Seksizm w Premiership
Wyspiarski piłkarski świat ma kolejny skandal. Tym razem nie chodzi o piłkarzy, czy też trenerów. Chodzi o zachowanie komentatorów wiodącej stacji Sky Sports. Konkretnie o byłego piłkarza Andy Gray’a oraz jego kolegę (z tandemu) Richarda Keys’a.
Poszło o relację z sobotniego meczu Wolves – Liverpool (0:3). Ten mecz sędziowała na „linii” Sian Massey.
Poszło o pierwszą bramkę dla ‘poolu. Jak kamery pokazały, zdobytej prawidłowo,(pomimo pierwszych wątpliwości) ale komentatorzy odnieśli się do braku reakcji asystentki sędziego w sposób niewybredny, mówiąc o tym, że do końca czekała na sygnał od głównego sędziego, bo jest kobietą i nie potrafi podjąć samodzielnie decyzji.
Komentatorzy zastanawiali się czy ona wie, co to jest spalony. Sądzili, że ich mikrofony są wyłączone, tymczasem wszystko usłyszeli kibice w całej Wielkiej Brytanii.
W poniedziałek oliwy do ognia dolała Helen Brady, dyrektor wykonawczy West Ham-u, która przypomniała komentarze obu panów na jej temat po objęciu przez nią tego stanowiska . Komentarze dotyczyły jej płci, mniej fachowości.
Keys z lewej,Gray po prawej.
Ale chyba i tego było mało.
Dopiero dziś pojawił się w sieci filmik, który zdecydował o losie Gray’a i jego kompana z anteny.
Gray został zwolniony, a Keys zawieszony.
Mówi się , że kontrakt Gray’a ze Sky Spors opiewał na 2 mln funtów rocznie.
Filmik pokazuje obsceniczne zachowanie Gray'a oraz jego niewybredny żart, w grudniu ubiegłego roku w obecności kobiety przed programem telewizyjnym.
Tak szczerze ?
Nigdy go nie lubiłem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1925 odsłon
Komentarze
I ja za nim nie przepadam.
25 Stycznia, 2011 - 23:14
Sprawe jednak rozdmuchali na wyrost.
Ciekaw jestem jak kazde z nas wypadloby po kilku godzinach noszenia mikrofonu.
Komentarze nie byly az tak ostre i glupie i przede wszystkim nie kierowane w eter jak komentatorzy sadzili
Dla porownania mozna tutaj spojrzec na sparwe dwoch debili Russell Brand i Jonathan Ross, ktorzy zachowali sie jak ostatnie scierwa i z premedytacja. Kosztowalo ich to kilka miesiecy zawieszenia w pracy a i tak zarabiaja miliony.
W zadnym wypadku nie jestem meskim szowinistom ale jednak pewne zachowania tutaj w UK sa oceniane zdecydowanie na wyrost!
W przpadku Polski to chyba powinna byc kara smierci za zachowania bandy kretynow zarowno w mediach jak i w polityce.