60 rocznica rozbicia oddziału NZW "Garbatego"

Obrazek użytkownika Żołnierze Wyklęci
Historia

60 rocznica likwidacji oddziału NZW Adama Kusza ps. "Garbaty"
 
60 lat temu, 19 sierpnia 1950 r. połączone siły UB, MO i KBW rozpoczęły
obławę, która doprowadziła do zlikwidowania oddziału partyzanckiego 
Narodowego Zjednoczenia Wojskowego dowodzonego przez Adama Kusza ps. "Garbaty" .

Grupa "Garbatego" była jedną z ostatnich działających na południu
Lubelszczyzny zbrojnych formacji antykomunistycznego podziemia.  Adam Kusz był wcześniej żołnierzem Józefa Zadzierskiego ps. „Wołyniak”,
znanego na całym Zasaniu dowódcy oddziału NZW. Po jego śmierci przejął dowodzenie
grupą, z którą przeprowadził w następnych latach wiele akcji przeciwko
MO, ORMO i UB oraz komunistycznym aparatczykom. Schronieniem dla
żołnierzy „Garbatego” były lasy janowskie i lipskie.

Oddział
Adama Kusza. W rzędzie górnym (od lewej): Adam Kusz "Garbaty",
Kazimierz Zabiegliński "Kuna", Tadeusz Haliniak "Opium" (z tyłu), Józef
Kłyś "Rejonowy" (z tyłu), Władysław Ożga "Bór", Stanisław Bielecki
"Orzeł". W środkowym: Stanisław Łukasz "Marciniak", Tadeusz Parylak
"Czarny", Michał Krupa "Wierzba". W dolnym: Andrzej Dziura "Stryj",
Andrzej Kiszka "Dąb".

19 VIII 1950 r. rejon przebywania
oddziału został okrążony przez oddziały KBW. O godzinie 5.00 w stronę
partyzanckiego obozu ruszyła grupa szturmowa KBW. Obława trwała cały
dzień. W jej trakcie miały miejsce dwa starcia z próbującymi się przebić
partyzantami, w wyniku których zostało rannych dwóch żołnierzy KBW, a
partyzanci stracili trzech ludzi. Po nastaniu zmroku grupa szturmowa
opuściła las i wzmocniła kordon obławy, który w nocy był kilka razy
nieskutecznie atakowany przez pozostałych przy życiu partyzantów.
20
sierpnia grupa szturmowa ponownie weszła do lasu i rozpoczęła
przeszukiwanie. Tego dnia partyzanci ponownie próbowali wydostać się z
okrążenia, lecz po ciężkich walkach, w wyniku których został ranny jeden
z oficerów KBW, musieli się wycofać.
Trzeciego dnia akcji o godz.
8.00 KBW rozpoczęło ponowne przeszukiwanie terenu połączone z
zacieśnianiem linii okrążenia. W trakcie tych działań żołnierze KBW
znaleźli ukrytego po mchem Władysław Ożgę "Bora", którego zabito na
miejscu, następnie jeszcze jednego partyzanta, ukrytego za pniem drzewa,
który także został zamordowany.
W tym dniu, o godzinie 20.00
zakończono akcję. W jej wyniku zginęło pięciu partyzantów. Byli to: Adam
Kusz "Garbaty", Władysław Ożga "Bór", Andrzej Dziura "Stryj", Wiktor
Pudełko "Duży" i prawdopodobnie Stanisław Bielecki.

Lato
1949 r. Żołnierze z grupy Adama Kusza "Garbatego". Stoją od lewej:
Wiktor Pudełko "Duży", Michał Krupa "Wierzba". Siedzą: Tadeusz Haliniak
"Opium", Adam Kusz "Garbaty".

GLORIA VICTIS !!!

Więcej o likwidacji oddziału NZW "Garbatego" czytaj na stronie w kategorii "OSTATNI ŻOŁNIERZE NIEPODLEGŁEJ " w artykule:

Strona główna>

Brak głosów

Komentarze

Adam Kusz jeden z wielu żołnierzy Podziemia Antykomunistycznego.Pochodził z chłopskiej rodziny,nie posiadał specjalnego wykształcenia,ale posiadał to co jest w życiu najważniejsze czyli wierność ideałom,wierność obranej drodze,świadomość,że jak mawiał Marszałek Piłsudski "są w życiu sprawy ważniejsze niż samo życie". I właśnie dlatego on i wielu jemu podobnych wolało podjąć beznadziejną walkę niż urządzić się jakoś w nowych ,powojennych warunkach.

CHWAŁA BOHATEROM!

Vote up!
0
Vote down!
0

Korsak

#80560