Panie Premierze, czas na CUD !!

Panie Premierze, Pan tak ładnie mówił o Cudach.

A że dziś mamy powódź, to i jest okazja jak te zamieszanie po "naszemu" wykorzystać...

Ponieważ wybory za pasem, to ja jako wierny Pana Premiera naszego kochanego zwolennik , mam dla Pana propozycje i podpowiedź jak je wygrać.

Panie Premierze, zrób Pan CUD i zamień tę całą wodę w WINO albo WÓDKĘ. Jak ten testamentowy hipies w jakiejś Kanie (do dziś mi nie wytłumaczyli dlaczego w Kanie ,a nie np w Beczce...).

Naród dozgonnie wdzięczny byłby, a tyle alkoholu to da szansę każde wybory wygrać w pierwszej turze !!

Do tego "zero" kłopotów - wszystko ludzie za darmo sami posprzątają, nawet z pampersów wykręcą !

A jak rybki się napiją , to na wierzch same z siebie w postaci zagrychy wypłyną, to i przekąsić by było czym.

A do tego jaki szacunek byśmy zyskali w Rosji ! Tyle wypitki, i to za darmo ! A mówią, że to tylko Rosjanie tyle mogą...

Niech Pan się zastanowi i zrobi ten CUD, tylko szybko, dopóki ta woda nie za ciepła...