...lubię, czasami - Komorowskiego (2)

...jest postacią zapewne - medialną: przez lata nosił wąsy, atrybut męskości (zewnętrzny, ten - uwidaczniany :) ), zgolił te wąsy i sam wie najlepiej - dlaczego?

Lubię Go za to - co sprowokował tak osobistą decyzją :) Posłużę się wypowiedziami także medialnych postaci (za se.pl):

"
Młodszy, bardziej europejski, o wiele przystojniejszy - tylko takie określenia cisną się na usta tych, którzy oceniają nowy image prezydenta Bronisława Komorowskiego (61 l.). Bo - jak twierdzą - prezydent bez wąsów wygląda zdecydowanie lepiej! Choć przez lata był to jego znak rozpoznawczy, Komorowski miał go już chyba dosyć.

I zdecydowanym pociągnięciem brzytwy rozprawił się z tym reliktem przeszłości. Mowa oczywiście o bujnym wąsie, który pan prezydent zgolił parę dni temu. Rezultat jest oszałamiający! Bronisław Komorowski nie może opędzić się od komplementów. Jego prezydencka dostojna twarz wygląda po prostu bosko!" Tyle wstepu :)

- prawda, że sprawa godna wielkiej uwagi? I - wypowiedzi, szczególnie - kobiet? (?!) Bo oto:

Karolina Korwin Piotrowska (42 l.):

- Pan prezydent zrobił się bardziej europejski! Kiedyś wąsy Wałęsy to był trend. Teraz już tak nie jest, a wąsy noszą tylko hipsterzy. Pan prezydent nie jest już w odpowiednim wieku do bycia hipsterem. Czyli krótko mówiąc, zgolenie wąsów to świetna decyzja!

....................

Anna Grodzka (59 l.):

- Zgolone wąsy u prezydenta to znak, że w końcu weszliśmy do Europy! Pan prezydent znacznie odmłodniał, jest o wiele przystojniejszy niż przedtem. Myślę, że nie powinien ich więcej zapuszczać. Młodość aż od niego bije!"..... Hmmmmm...

Szczególnie ucieszył mnie prezydent, prowokując do jakże kobiecej wypowiedzi Annę Grodzką, która dylemat "wąsa zapuszczać czy golić?" ma zapewne od wieku lat kilkunastu, co u tego modelu kobiety jest - fizjologią :)

...i jak, za takie jak powyżej medialne kwiatki - nie lubieć prezydenta Komorowskiego?

P.S.

dla upierdliwców, szukających w mojej czasami sympatii do Bronisława Komorowskiego haka "do każdego poruszanego tematu" - cykl ten zamierzam kontynuować :) Może i z korzyścią dla tych, którzy tak do końca nie wiedzą - dlaczego jestem, tylko lubiąc prezydenta - be?