Uczelniane idiotyzmy
Jak powiedział ktoś mądry głupota jest zaraźliwa. Zaraza owa dotarła nawet o zgrozo ! na wyższe uczelnie. Na jednej ze śląskich uczelni dotknęła ona wykładowców, zdawało by się ludzi światłych, wykształconych. Jak się okazuje nie jest tak do końca z tą światłością i mądrością. Głupota owa sięgła szczytu, kiedy okazało się, że powstała nowa forma sprawdzania prac zaliczeniowych studentów – nowa bardzo sprawna w dodatku, kiedyś profesor, wykładowca sprawdzał prace zaliczeniową studenta na podstawie przypisów i literatury jaką student przedstawił w bibliografii załącznikowej. Dziś okazuje się, że są metody szybsze niż sprawdzanie owej literatury. Dziś proszę państwa sprawdza się prace studenta w Internecie i nie zalicza studentowi pracy, stwierdzając, że jest kompilacją cytatów z Internetu! Na tym nie koniec uczelnianych idiotyzmów, w czasie wykładów słuchając uważnie można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy, np. że faszyzm włoski i niemiecki narodowy socjalizm to jedno i to samo, można odnaleźć wiele przekłamań, niedopowiedzeń, manipulacji. Po takim wykładzie można stwierdzić także, iż student i wykładowca uczyli się historii dwóch różnych państw (chodzi o polską najnowszą historie po 1945 roku), co zdarzało się niejednokrotnie. Na tym nie koniec, odkryto również nowe „naukowe źródła” takie jak Gazeta Wyborcza, portal gazeta.pl. Jednym słowem zgroza i przerażenie. Na zakończenie wspomnę tylko, że studentom zaleca się korzystanie z podręczników profesora Jerzego Wiatra, opisanego w Czerwonych dynastiach Jerzego Roberta Nowaka jakby nowszych podręczników nie było.
Tekst ukazał się w Śląskiej Gazecie z dn. 27.stycznia w kioskach do czwartku 2 lutego
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1146 odsłon
Komentarze
Re: Uczelniane idiotyzmy
21 Stycznia, 2012 - 21:07
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
To, że sprawdzają w internecie czy studenci nie robią plagiatów to bardzo dobrze.
Natomiast prawdą jest, że nauczyciele akademiccy nie mają pojęcia o najnowszej historii Polski i kształceni byli w PRL a i profesurę dostawali czasami za kablowanie SB.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
No,
21 Stycznia, 2012 - 21:44
Raczej nie czasem ale przeważnie.
wp
wp
Re: Uczelniane idiotyzmy
22 Stycznia, 2012 - 15:27
Wykładowcy nie tyle, że nie wiedzą, ale nie chcą pewnych rzeczy przekazywać: bo nieważne, bo kontrowersyjne, bo niemodne, bo zbyt szkolne itp.