Ukojenie w działaniu

Obrazek użytkownika Okojeza
Blog

Jeszcze trzy dni temu kazdy z nas mogl wybierac czy aktywnie, na rozne sposoby, uczestniczyc w polityce czy zawierzyc naszym przewodnikom - byc moze nie bez wad ale napewno w pelni zaangazowanych w sprawe polska.

Teraz to srodowisko zostalo znaczaco oslabione i jak to zwykle bywa istnieje duze ryzyko ze Ci ktorzy beda chcieli ich zastapic nie stana na wysokosci zadania - albo z braku umiejetnosci albo ze zwyklego cynizmu i konformizmu. Istnieje ryzyko ze sprawa polska zostanie rozmydlona w politycznej rywalizacji.

Wsrod politykow sa dwie kategorie ludzi: ci ktorzy uwazaja ze ich rola jest przekonanie spoleczenstwa do swoich racji i tacy ktorzy uwazaja ze to oni powinni sie dostosowac do zdania wiekszosci. Druga opcja w ostatecznosci sprowadza sie do klamstw (dzis nazywanych PR) i kielbasy wyborczej czyli rozdawnictwa i oslabiania panstwa.

Dlatego aby "pomoc" naszym politykom wybrac dobra droge powinnismy teraz - w sytuacji gdy nasze elity nie moga juz tego robic - wytyczyc dla nich szlaki. Powinnismy byc tym napedem ktorego srodowiskom patriotycznym moze teraz zabraknac.

Powinnismy razem ustalic najwazniejsze cele ktore chcemy aby "nasi" politycy realizowali. Powinnismy je raz na zawsze zdefiniowac aby nastepcy tych co polegli w Katyniu wiedzieli dokladnie czego od nich oczekujemy a czego nie zaakceptujemy. Polityka i jej zakulisowe brudne rozgrywki obfituja w pokusy aby odstapic lub na jakis czas odsunac idealy i skupic sie na doraznej walce politycznej. My powinnismy przypominac polskiej prawicy ze takich postaw nie bedziemy akceptowac - ze sa granice ktorych nie moga przekroczyc, sa kierunki w ktorym nie wolno im spogladac. Jestem przekonany ze bedzie to dla nich pomocne.

Mysle ze wszyscy ktorzy chcieliby uczestniczyc w tworzeniu ruchu podobnego do Tea Party w USA powinni sie spotkac i porozmawiac jak sobie to wyobrazaja.

ps. Nie chodzi o to aby stworzyc jakis zarzad i samozwac sie przywodcami polskiej prawicowej blogosfery ale aby zastanowic sie jak mozna skoordynowac nasze dzialania tak aby byly dla politykow bardziej zrozumiale.

Brak głosów