Marsz Wolności i Suwerenności Brońmy TV Trwam Bydgoszcz 24 VI 2012 relacja.

Obrazek użytkownika Krystian Frelichowski
Idee

Marsz Wolności i Suwerenności
Brońmy TV Trwam
Bydgoszcz 24 VI 2012
relacja.
Bydgoszcz po raz kolejny broniła Telewizji Trwam, a także Wolności i Suwerenności. Tym razem manifestacja zgromadziła 2000 osób. Uroczystości rozpoczęła Msza Św. w rycie rzymskim. Ks. Prałat Roman Kneblewski, we wspaniałej homilii mówił o umiłowaniu wolności, będącej cechą naszego narodu. Po nabożeństwie kapłan ze schodów kościoła błogosławił demonstrantów niczym rycerzy idących na bój. Na początku pochodu szła najdłuższa w Polsce flaga, wypożyczona na tą okazję przez Młodzież Wszechpolską. Ta sama, która otwierała warszawski Marsz Niepodległości. Demonstranci głównymi ulicami miasta przeszli na Plac Wolności, miejsce cieszące się szczególną sympatią okupantów. Jako pierwszy przemawiał Przewodniczący KGP Krystian Frelichowski:
Drodzy Państwo! Znajdujemy się na Placu Wolności, który wbrew swej nazwie jest miejscem cieszącym się szczególnymi względami wśród tych, którzy nas tej wolności pozbawiali. To właśnie tu w 17 września 1893 r. wzniesiono pomnik Cesarza Wilhelma I. Miał on przypominać mieszkańcom naszego grodu, że oto Niemcy przejęli nad nim władanie. Wkrótce po nastaniu sowieckiej okupacji, bo już 7 listopada 1945 roku powstał znajdujący się za mną monument, nazwany Pomnikiem Wdzięczności Armii Czerwonej, o czym informowały tablice w językach rosyjskim i polskim, a w górnej jego części zawisła czerwona gwiazda, to tak dla pewności, żeby nikt nie miał wątpliwości, kto jest nowym włodarzem Bydgoszczy. Niepokorni mieszkańcy, często wieczorową porą, nie bacząc na grożące za to więzienie, obrzucali go jajkami, farbami, by w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec nowej okupacji. Tak dziwnie się składa, że parlamentarzyści nowej przewodniej siły narodu, którzy tak chętnie nie tylko godzą się na ograniczanie naszej suwerenności, ale jeszcze ustami swojego ministra, o zgrozo, bydgoszczanina, domagają się od Niemiec by szybciej kończyły z resztkami naszej niepodległości; okolice tego właśnie miejsca wybrali na swoje siedziby. Przyszliśmy tutaj by im powiedzieć: przepędziliśmy prusaków, wygoniliśmy sowietów, z wami też sobie poradzimy!
Są wśród nas tu zgromadzonych piłsudczycy i narodowcy, byli więźniowie polityczni, przedstawiciele rozmaitych środowisk, i zawodów, by wam przypomnieć, że w chwilach wielkiej wagi Polacy potrafią się zjednoczyć i wspólnie stawić czoła zagrożeniom. Są też z nami młodzi ludzie, których próbujecie pozbawić prawa do nauki historii rodzimego kraju, a oni mimo to, znają ją i potrafią godnie upamiętniać, rocznice, które wy próbujecie wymazać z pamięci narodu. Drodzy Państwo! W tym miejscu pozwolę sobie, po raz kolejny wspomnieć 1 maja 2010 roku, kiedy to organizowałem pierwszą po wielu latach przerwy manifestacje patriotyczną w naszym grodzie. Przybyły na nią zaledwie 123 osoby . Mówiłem wówczas do naszej garstki: „nie martwmy się, że jest nas niewielu. Jesteśmy niczym kula śniegowa, która z każdym dniem będzie rosła w siłę”. Wielu wtedy pewnie myślało, że jestem oderwanym od rzeczywistości marzycielem. Już 10 października 2010r. zebrało się nas półtora tysiąca, a 15 marca br. ponad 4000, czyli nastąpił wzrost trzydziestokrotny. Jeszcze niedawno zwracałem się do Państwa nazywałem nas partyzantami IV RP, a państwo zaznaczali że partyzantami jesteśmy, ale do lasu przegnać się nie damy. Dzisiaj my już nie partyzanci, a najprawdziwsze pospolite ruszenie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Tak jak bywało przed wiekami stawiamy się na wezwanie Ojczyzny. Nasz marsz ku suwerennej, liczącej się w świecie, wielkiej Polsce, ku Polsce naszych, rozbudzonych w 1980r marzeń , trwa!!! I nie ma takiej siły, która byłaby wstanie nas zatrzymać!!! Zwyciężymy!!!
Przemówienie przerywały oklaski, i okrzyki „Precz z Komuną”. Następnie odczytano list Posłanki PO Teresy Piotrowskiej, będący odpowiedzią na pismo skierowane do niej podczas poprzedniej manifestacji w obronie TV Trwam. W odpowiedzi czytamy m.in. iż nie poprze naszych starań bo byłoby to: niemoralne i niezgodne z prawem, pyta także posłów uczestniczących w poprzedniej manifestacji, dlaczego zamiast uczestniczyć w obradach sejmu, wykrzykiwali pod oknami jej biura. Odczytywanie listu przerywane było buczeniem. Jako kolejny głos zabrał, Poseł Kosma Złotowski. Odpowiadając na list mówił m.in., że miejsce parlamentarzystów, jest przy ich wyborcach.
W przerwach między wystąpieniami wznoszono pod adresem Pani Poseł Piotrowskiej okrzyki „katechetką byłaś, teraz się zmieniłaś” . Kolejnym mówcą był lider Narodowej Bydgoszczy Edward Molin: Bardzo się cieszę, że jest nas tak wielu. Lecz nie o liczbę chodzi ale o wytrwałość.

Może zacznę od cytatu Jana Mosdorfa jednego z ważniejszych postaci dla nas nacjonalistów, działacza ONR, prezesa MW, w czasach jeszcze, kiedy Polska była Polską.
Jesteśmy katolikami nie tylko dlatego, że Polska jest katolicka,bo gdyby nawet była muzułmańska, prawda nie przestała by być prawdą, tylko trudniejszy i boleśniejszy byłby dla nas, Polaków dostęp do niej. Jesteśmy katolikami nie tylko dlatego, że doktryna katolicka lepiej rozstrzyga trudności a dyscyplina konflikty, ani dlatego, że imponuje nam organizacja ( hierarchiczna ) Kościoła zwycięska przez stulecia, ani dlatego wreszcie, że Kościół ocalił i przekazał nam w spadku ( spuściźnie ) wszystko to, co w cywilizacji antycznej było jeszcze zdrowe i nie spodlone, ale dlatego, że wierzymy, iż jest Kościołem ustanowionym przez Boga.
Nie wspieramy żadnej partii, ani polityków, jesteśmy autonomiczną inicjatywą, nie pieniądz jest fundamentem, lecz na pierwszym miejscu w budowaniu naszej idei – Wielkiej Polski, Wielkiej Polski Katolickiej, stawiamy sobie odwagę, fanatyzm, oraz gotowość do walki. Miłość do ojczyzny jest naszym prawem.
Następnie zebrani w sposób symboliczny postanowili umieścić TV Trwam, na multipleksie. Tabliczka z logo telewizji przymocowana do balonów wypełnionych helem została uwolniona. Pierwotnie, nie chciała się wznieść; w tym miejscu prowadzący Maciej Różycki mówił Pani Piotrowska, trzyma i nie chce puścić. W końcu napis wzbił się w niebo, po chwili podmuch wiatru skierował go, na kamienice, w której mieści się biuro Posłanki PO, i tam osiadł na ścianie.
Marsz wyruszył w dalszą drogę. Kolejnym etapem był Urząd Wojewódzki. Tutaj Krzysztof Skibicki z Rodzin RM, odczytał list do Prezydenta RP, w którym w ostrych słowach domagał się w imieniu zgromadzonych, przyznania TV Trwam miejsca na multipleksie. Następnie przemawiał Poseł Bartosz Kownacki, oraz Prezes Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w PRL - Jan Raczycki.: Nie o taką wolność walczyliśmy w 80. roku. Oszukano nas. Związkowcy dogadali się z komunistami i mamy to, co mamy. Ale to nie jest koniec walki o wolną Polskę!
Marsz ruszył w dalszą drogę, wkroczył na starówkę, okrążył Rynek i znajdującą się na nim strefę kibica. Przedstawiciele manifestantów pod Pomnikiem Walki i Męczeństwa położyli napis TV Trwam i otoczyli go kwiatami. Ludzie tłumnie zgromadzeni na Starym Rynku, w strefie kibica, z uwagą obserwowali przemarsz, byli i tacy, którzy się do niego dołączyli. W końcu uczestnicy dotarli pod pomnik Kazimierza Wielkiego, założyciela miasta. Tu jako pierwszy głos zabrał Poseł Tomasz Latos: Podobno tylko sześć tysięcy osób ogląda Telewizję Trwam. To skąd te marsze, skąd ponad dwa miliony podpisów poparcia dla tej telewizji? Wolność to wolność mediów. Naród jest suwerenem. Obowiązkiem władzy jest słuchać narodu, a ten domaga się miejsca na multipleksie dla Telewizji Trwam. Kończymy dzisiejszy marsz pod pomnikiem króla, który zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną. Jak tak dalej pójdzie, to Donald Tusk może zrobić dokładnie odwrotnie. Wszyscy musimy się zmobilizować, póki jest jeszcze co ratować!
Następnie przemawiała przedstawicielka ONR-u. Mówiła o przywiązaniu młodych ludzi do chrześcijaństwa. Ostatnia przemawiała przedstawicielka Stowarzyszenia Idee Solidarności 1980 – 89 , Krystyna Sawicka: Premier Prezydent to są ludzie, którzy powinni reprezentować naród, na arenie międzynarodowej, naród, który jest dumny i przywiązany do wartości, tymczasem zachowują się niegodnie. Ma się wrażenie, iż zapomnieli, że to naród jest suwerenem, a oni, stanowią jedynie jego reprezentację. Skoro nie potrafią wywiązać się ze swoich zadań powinni abdykować! Nawiązała też do zachowania min. Sikorskiego, proszącego Niemcy, o narzucanie UE, swoich decyzji. Tłum w odpowiedzi skandował: Hańba! Hańba!
Podczas przemarszu wznoszono hasła i przyśpiewki: Znajdzie się miejsce dla Trwam i Radia Maryja na multipleksie dla Trwam i Radia Maryja,Wielka Polska Katolicka, Bóg Honor i Ojczyzna, Dla wszystkich starczy miejsca,
odwagi, bo tak trzeba Platforma się nawróci
i nam przychyli nieba., Chcemy prawdy, a nie kłamstwa
i kultury a nie chamstwa, Patriotyzm to nie faszyzm, Precz z czerwoną demokracją, Precz z komuną, Nigdy więcej komunizmu, Kocham Polskę mą ojczyznę,Wolność prawda niepodległość, Chodźcie z nami, Polacy chodźcie z nami, Idzie nowe pokolenie niesie Polsce odrodzenie, Nie oddamy wam Telewizji TRWAM, Wy za kasę my za wiarę, Wolna Polska, wolne media, Patryjotyzm to nie obciach, Katolicyzm to nie obciach, Kiedy chcę oglądam Telewizję TRWAM, taki wybór należy się nam, Dworak jest do Luftu,Precz z Dworakiem, Władza to służba, a nie panowanie,Tu jest Polska nie Bruksela, Nie Polska dla Dworaków, lecz dwory dla Polaków,To nasz kraj i nasze zasady,Telewizję Trwam dajcie nam, Duma, duma Narodowa duma, Oglądam Trwam, siłę mam,Oglądam Trwam, wiarę mam.
Całość prowadził niezastąpiony lider Solidarnych 2010 Maciej Różycki.
Tym razem w manifestacji bardzo licznie uczestniczyli młodzi ludzie, sporo też wysiłku włożyli w jej organizacje.
Organizatorzy:
Organizatorzy:
Terenowe Biuro Radia Maryja
Maria Skorupka, Krzysztof Skibicki
Związek Solidarności Polskich Kombatantów
Jan Perejczuk
Stowarzyszenie Osób Represjonowanych w PRL „Przymierze”
Jan Raczycki
Narodowa Bydgoszcz
Edward Molin
NSZZ Solidarność region Bydgoszcz
Leszek Walczak
Liga Obrony Suwerenności
Ryszard Streich
Stowarzyszenie Kibiców Zawiszy
Jerzy Mickuś
Federacja Pro Publiko Bono
Sławomir Młodzikowski
Obóz Narodowo - Radykalny
Piotr Czarnecki
 Idee Solidarności
Krystyna Sawicka Barbara Wojciechowska
Stowarzyszenie Obrony Spółdzielców
Stanisław Grodzicki
Solidarni 2010 Inowrocław
Gustaw Nowicki
Solidarni 2010
Maciej Różycki, Edward Wojciechowski, Roman Sawicki
Bydgoski Klub Gazety Polskiej
Krystian Frelichowski

Brak głosów

Komentarze

Każdy myślący człowiek wie, że gdy się chce zawładnąć ludźmi to najpierw odbiera im się wolne media ,a zastępuje plewami . Gdyby rząd nas szanował dbałby o nasz rozwój i nie bałby się że słowo może obrócić się przeciwko niemu. Od nas zależy czy ustąpimy i pozwolimy sobie odebrać to co mówi głosem Narodu i Kościoła. Walczmy do końca, uświadamiajmy naszych znajomych , niech nie powtarzają kłamstw z polskojęzycznych mediów ,ponieważ one szkodzą Polsce.

Vote up!
0
Vote down!
0
#268940