PIS i zbrodnicze balony

Stało się. Pisowska sekta dokonała ataku na strategiczne, międzynarodowe lotnisko w Warszawie. Okęcie na szczęście obroniło się.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9923587,Balony_sprzed_Palacu_Prezydenckiego_sparalizowaly.html

http://www.tvn24.pl/12690,1710227,0,1,to-te-balony-zablokowaly-okecie,wiadomosc.html

http://www.se.pl/wydarzenia/warszawa/smolenskie-balony-zablokoway-okecie_195393.html

W pewnym sensie zdarzenie to potwierdzające nienawistne, antysystemowe nastawienie PIS-u nikogo nie zdziwiło. Był to kolejny bestialski atak na młodych, wykształconych z wielkich miast wyruszających właśnie do Egiptu czy innej Tunezji.

Dzięki telewizji TVN oraz Gazecie Wyborczej możemy naocznie przekonać się jaka jest różnica pomiędzy nienawiścią a miłością, obskurantyzmem a nowoczesnością i optymizmem. Z jednej bowiem strony brutalny, niczym nie sprowokowany atak na życie i zdrowie podróżnych poprzez niekonsultowane z władzami lotniczymi ani z NATO złośliwe wypuszczenie balonów w centrum europejskiego państwa, sprawującego przecież zaszczytną prezydencję w Unii Europejskiej z drugiej zaś uśmiechnięte, rozradowane dzieci http://kontakt24.tvn.pl/temat,dzien-dziecka-u-prezydenta,110427.html Ich baloniki, skrzące się radosną żółcią i optymistyczną pomarańczą powodowały wydzielanie serotoniny i wzrost społecznej energii. Pan Prezydent był uśmiechnięty, żona jego również, wszyscy się uśmiechali.

Złość i udawana powaga przy wypuszczaniu balonów, skryta za równie udawaną żałobą została słusznie wytknięta przez dziennikarzy wiodących tytułów. W sposób dramatyczny tę fałszywą grę oddaje http://pulspolski.tv/2011/07/warszawiacy-wypuscili-lampiony-na-podzamczu/ oraz http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110701/KRAJSWIAT/123737444 pokazujący jak można w przyjazny, nieszkodzący nikomu sposób uczcić ważne wydarzenie wypuszczanymi lampionami. Do tego z ważnej przyczyny. Następnym razem prezydencję sprawować będziemy bowiem za 14 lat.

Balony wypuszczone przez sektę pisowską niczemu poza robieniem wbrew nie służyły. Gdyby chociaż czciły pamięć np. Japończyków http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/500417,tysiac_lampionow_nad_warszawa_dla_japonii.html , na szczęście jest TVN, Polsat i Gazeta Wyborcza i ich profesjonalni bezstronni dziennikarze. Trzeba uczcić ich ciężką niebezpieczną pracę, gdy wchodzą pomiędzy nienawistnych, gotowych na wszystko oszołomów, atakujących tych co przekazują tylko prawdę. Może wypuśćmy balony…?