Katastrofa TU-154M - Gen. Andrzej Błasik – oświadczenie Ewy Błasik
Oświadczenie Ewy Błasik, wdowy po generale Andrzeju Błasiku, ogłoszone w budynku Sejmu w dniu 13 stycznia 2011.
Ewa Błasik: „Dzień dobry. Szanowni państwo, mój mąż, pierwszy pilot Rzeczpospolitej przygotowywał mnie że nić jego życia może zostać przerwana w wyniku katastrofy lotniczej. Raport MAK traktuję jako haniebną próbę szkalowania pamięci mojego męża, generała Andrzej Błasika. Tezy MAK na temat roli mojego męża są powtórzeniem propagandowego stanowiska władz rosyjskich, sformułowanego już w godzinę po katastrofie, gdy w sposób oczywisty nie mogło być na ten temat jakichkolwiek dowodów. W tym miejscu pragnę stanowczo podkreślić iż w dostępnym i znanym materiale dowodowym, nie ma żadnej przesłanki wskazującej na zawartość alkoholu we krwi mojego męża w chwili katastrofy. Nie ma również dowodów które potwierdziłyby że mój mąż w jakikolwiek sposób wywierał pośredni czy bezpośredni nacisk na pilotów.
Ten lot miał być dla męża wyjątkowy, miał tam również wypełnić osobista misję, przyjąć Komunię Święta w intencji dziadka swojej bratowej, żołnierza armii Hallera, policjanta zamordowanego w Twierdzy Twerskiej. Dlatego ten wylot przeżywał tak podniośle. Dlatego osobiście meldował panu prezydentowi o gotowości wylotu, i nie jest możliwe aby spożywał alkohol. Mój maż, Andrzej Błasik, polski żołnierz, pilot, dowódca sił powietrznych całe swoje życie poświecił służbie ojczyźnie. Był bardzo dobrym dowódcą, szanowanym i podziwianym, w Polsce i w siłach NATO. Mój mąż był również, a może przede wszystkim człowiekiem honoru. Dziś ten honor próbuje mu się odebrać na oczach całego świata. Polski rząd powinien bronić godności oficerów, w tym godności mojego męża. Szczególnie powinien ich bronić w sytuacji gdy oni sami tego uczynić nie mogą. Dlatego chcę stanowczo zaprotestować, przeciwko bierności rządu pana premiera Donalda Tuska. W sprawie tragedii smoleńskiej zawiodły władze państw polskiego. Liczę jednak że nie zawiodą Polacy, i będą do końca upominać się by prawda o katastrofie smoleńskiej została ujawniona. Dziękuję państwu za uwagę.”
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3892 odsłony
Komentarze
Pluszak
13 Stycznia, 2012 - 17:20
Czy Pluszak tutaj = Pluszaczek na S24 ?
Pozdr.
Resort
Resort
Re: Pluszak
13 Stycznia, 2012 - 19:49
Tak, Pluszak tu to Pluszaczek w Salonie24 :)
http://www.pluszaczek.com
http://www.pluszaczek.com
Re: Katastrofa TU-154M - Gen. Andrzej Błasik – oświadczenie Ewy
13 Stycznia, 2012 - 19:23
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Generałowa to bardzo zacna mądra kobieta Jestem dumna, że ją poznałam osobiście.
Powinniśmy ją zapraszać na spotkania w całej Polsce.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Przykre że nierząd Polski osłaniał tylko kacapów
13 Stycznia, 2012 - 19:47
Naraził na opluwanie ludzi Prawych i Honorowych
A sami należą do zdrajców zwykłych Judaszowych
Czas dowodzi że wielu ogłupionych się zbudzi
Może w końcu wyjdą na prawdziwych ludzi
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Re: Katastrofa TU-154M - Gen. Andrzej Błasik – oświadczenie Ewy
13 Stycznia, 2012 - 20:51
Kurczę, świetny tekst.
Oświadczenie Ewy BŁAŚIK
13 Stycznia, 2012 - 21:34
Dzielna i dumna kobieta.Prawie dwa lata żyła w koszmarnej rzeczywistości której autorem byli kłamcy i łajdacy pod szyldem PO.Mam nadzieję że te kanalie które próbowały odebrac honor gen.Błasikowi dostaną odpowiednią "zapłatę".
jagoda
Warto obejrzeć i posłuchać -
13 Stycznia, 2012 - 22:10
tutaj: http://tiny.pl/hjjs4
-----------
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Pani Generałowa Ewa Błasik
14 Stycznia, 2012 - 14:21
Słuchałam kilka razy p. Ewy Błasik w Radio Maryja. Generał Błasik na pewno Jej postawę widzi i jest z Niej dumny. Nigdy nie zwątpiła w swojego męża i konsekwentnie broniła jego honoru. Jestem pełna podziwu dla tej wspaniałej kobiety, konsekwentnie broniącej honoru nie tylko swojego męża, ale - pośrednio - także honoru polskiego oficera.
Oficerowie WP powinni być jej wdzięczni, a dla ich żon powinna być wzorem.
To jest trudne do wyobrażenia, co Ona przeszła. Wszelkie słowa współczucia i SZACUNKU dla Niej są za słabe. Podobnie jak za słabe są wszelkie słowa krytyki w stosunku do tych, którzy zgotowali taki los Pani Generałowej i naszemu krajowi.