Nawrócenie Profesora Sadurskiego?
Jakże wielka radość mnie ogarnęła, gdym wśród obrońców Krzyża dojrzał dziś samego Profesora Wojciecha Sadurskiego!
Od razu przypomniałem sobie jego pełne „platformerskiej miłości” artykuły i wypowiedzi na temat Kaczyńskiego. Widocznie się zreflektował. Przyszedł, by wraz z tymi, którzy trwają przed Pałacem, błagać o przebaczenie? Może chce przeprosić ś.p. Prezydenta?. Może chce Mu podziękować za to, że był przez Niego zapraszany do Lucienia, a potem okazał się tak niewdzięczny? Nie podejrzewam wszak, że Pan Profesor- człowiek wielce szacowny, autorytet, bywalec Salonów Europejskich- przyszedł po to, by podsłuchiwać…A fe, co mi przyszło do głowy!
Co prawda niedawno, 10 maja, nie zdecydował się na podpisanie apelu o powołanie międzynarodowej komisji do zbadania katastrofy smoleńskiej (bardzo długo przyglądał się wtedy ludziom skupionym wokół namiotu, wyraźnie się dziwiąc, że tak dużo tam młodych). Jak widać – parę dni wystarczyło, by zrozumieć swój błąd.
Cieszmy się z nawróconej owieczki!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1546 odsłon
Komentarze
profesorów nie sieją...
13 Maja, 2011 - 00:41
chodźcie z nami,
dziś nie biją
===
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
Casus Oleksego ?
13 Maja, 2011 - 16:37
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Pan Sadurski przypomina mi Oleksego,który się nawrócił i klepał pacierze na mszy w 90 roku.Panu Sadurskiemu wierzę tak jak Palikotowi i Niesiołowskiemu.Co do straży miejskiej,to nie ma z nimi co rozmawiać,maja konkretne zadanie od przełożonych,klapki na oczkach.Trzeba od nich tylko się dowiedzieć o numery służbowe, zanotować najlepiej zapis audio-video,zapytać o podstawę prawną i przyczynę kontroli,a potem powiedzieć albo spadać ,albo proszę aresztować.Straż to banda bezmózgich kretynów z nielicznymi wyjątkami.
nigdy dość przyzwoitości i honoru