Historia lubi się powtarzać, czyli upadek III RP jest bliski
Proszę się nie bać, nie będzie o szkodliwości palenia tytoniu, choć żeby zachować resztki poprawności napiszę JA PALĘ A WY NIE PALCIE i dodam wyjaśniająco, że wszelaką poprawność mam w tak zwanym głębokim poważaniu, tak samo jak różnej maści lewaków, liberałów i innych platfonsów tuskniętych umysłowo.
Będzie o tym, że historia lubi się powtarzać i nawet będzie coś w rodzaju morału na końcu. Pomysł na dzisiejszą notkę wziął się z prostej przyczyny, miałem paskudny dzień w pracy, jestem zmęczony, nie mam ochoty na wymyślanie jakichś skomplikowanych tekstów, a jednocześnie odczuwam potrzebę napisania notki.
Jak to kiedyś, w PRL-u napisał Jonasz Kofta a Stuhr senior zaśpiewał:
Czasami człowiek musi inaczej się udusi.
Właśnie czasy PRL to poczatek pomysłu - idei tej notki. Jak to w PRL bywało standartem, co tylko można było, stawiane było na głowie. Dlatego też najpopularniejsze papierosy nosiły nazwę SPORT. Jakoś tak w dekadzie propagandy sukcesu zmieniono nazwę tych papierosów ze SPORT na POPULARNE. Pewnie słusznie bo sport to podobno zdrowie, a papierosy, a dokładnie to ich palenie, mogą być przyczyną braku zdrowia.
Papierosy te kosztowały ówczesne 3,50 zł bardzo długi okres, aż wreszcie nastały czasy wzrostu cen i stopniowo cena paczki systematycznie rosła. Z 3,50 zł zrobiło się w latach osiemdziesiątych złoty 11,00 co widać wyraźnie na zdjęciu:
i już 4 czerwca roku 1989 w Teleexpresie ogłoszono upadek komunizmu w Polsce.
Wszystkich niepalących informuję, (bo palący wiedzą doskonale) że w ciągu ostatniej dekady cena paczki najtańszych papierosów w Polsce wzrosła z okolic 3,50 pln do blisko 11,00 pln. Wniosek prosty, jasny i logiczny nasuwa się sam:
Nadciąga więc upadek III RP a cena tanich papierosów jest tego upadku zwiastunem. Jak wszystkim doskonale wiadomo historia lubi się powtarzać.
Niestety historia jeszcze nigdy, nikogo i niczego nie nauczyła, czego dowodem jest kariera polityczna Donalda Tuska, aktualnie premiera. Gdyby historia uczyła, to wspomniany Donald Tusk już po rozwiązaniu swej pierwszej partii o nazwie Kongres Liberalno-Demokratyczny ( nazywanej pieszczotliwie przez Naród "liberały aferały") nie miałby czego szukać w polityce. A jak niestety widać ma, i szuka. Czy Polacy sa w stanie przełamać ten schemat ? Zwiastunów mamy coraz więcej.......
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7449 odsłon
Komentarze
"Platfonsów tuskniętych
24 Lipca, 2012 - 20:04
"Platfonsów tuskniętych umysłowo"
Dobre to szanowny Panie, naprawdę dobre. Zapamiętam.
Szarlej
Szarlej
Panie Szarlej
24 Lipca, 2012 - 20:29
Mam nadzieję, że płeć odgadłem.
Praw autorskich nie zastrzegam, więc proszę korzystać do woli.
Tak szczerze, to mile połechtany się poczułem.
Dziękuję i pozdrawiam
__ __ __ __ __ __ __
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk
@ Autor
24 Lipca, 2012 - 20:35
Historia się nie powtórzy. Dzisiejsze żale względem rządu mają ujścia których wtedy nie było. Z zamkniętego pokoju komumy było tylko jedno wyjśćie - przez obalenie jej. Dzisiaj każdy może natychmiast skomentować złą wiadomość, w przeczuciu iż świat go usłyszał. Autobusy i samoloty Rajnamtera wywożą z Polski tony żalu. Serwisy społecznościowe dają każdemu taką samą kolorową szatę, i możliwość zmiany koloru skórki i wrzucenia zdjęć z wyjazdu. Ludzie, zwłaszcza młodzi, prześcigają się w fajniejeniu. Ci starsi jak Orwellowski Bokser mówią ,,będę pracował ciężej".
@ Jarek Cimrman
24 Lipca, 2012 - 21:00
na to samo ( że się nie powtórzy) liczy władza, a szczególnie liberalna władza. Tylko, liberalizm tej władzy polega na tym, ze chce nam dać mozliwość zapalenia jointa, wyskrobania niechcianego potomstwa i pozwala na "wolność słowa" w ograniczonym zakresie, a cenzure nazywa polityczną poprawnością. Jeśli jednak chodzi o nasze pieniądze to ci sami liberałowie wiedzą lepiej niż my sami co zrobić z naszymi przyszłymi emeryturami. W czasach PRLu krakowska Piwnica pod Baranami śpiewała Pchamy taczki pchamy, goowno z tego mamy. Dziś około 2/3 społeczeństwa moze zaspiewać podobnie, i nie fajnieje, bo nie ma mozliwości zfajniejenia. Nie mamy w tym kraju klasy średniej z prawdziwego zdarzenia. Ubożejemy za to w zastraszająco szybkim tempie. To się kiedys zemści na rządzacej elicie.
Ponad połowa społeczeństwa uprawnionego do głosowania olewa wybory, rządzą nami ludzie wybrani przez mniejszość chadzającą na wybory. Ja przymierzam się do napisania takiej poważnej notki na ten temat i pewnie w okolicach weekendu to zrobię, więc zapraszam już do lektury
Pozdrawiam
__ __ __ __ __ __ __
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk
Historia lubi się powtarzać....
24 Lipca, 2012 - 20:52
Szanowny Dirtymanie!
Marzę, żeby Twoje proroctwo się spełniło!"Platfons tusknięty umysłowo"-to niezwykłe wyrażenie, po prostu perełka! Czy mogę propagowac?
Krysta
Platfons tusknięty umysłowo
24 Lipca, 2012 - 21:09
Droga Krysto
jak już wspomniałem w którymś z komentarzy nie zastrzegam sobie praw autorskich do całości czy też fragmentów z moich tekstów. Są one własnością wszystkich tych, którzy chcą je uznać za swoje. Dodam tylko, ze jako skromny, niepoprawny wyrobnik z winnicy Pana, czuje się mile połechtany Twym komentarzem.
Dziękuję i pozdrawiam
dirty
__ __ __ __ __ __ __
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk
W razie rozruchów to zawsze
24 Lipca, 2012 - 22:00
W razie rozruchów to zawsze obywatele rosyjscy (tuskaszenka i komoruski) będą mogli liczyć na bratnią pomoc ze wschodu, w obwodzie kaliningrackim czeka więcej żołdaków niż my mamy na stanie.
Bratnia pomoc ze wschodu ???
24 Lipca, 2012 - 22:24
a co na to NATO ???
__ __ __ __ __ __ __
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk
Dirtyman1960
24 Lipca, 2012 - 21:57
Oby się spełniło, oby nie było tak jak z czeskim piwem, którego podwyżka miała powodować upadek rządu. Czechom się nie sprawdziło, może nam się uda. Czas byłby najwyższy.
sannah
czeskie piwo
24 Lipca, 2012 - 22:04
całkiem niedawno piłem pod Brnem piwo lokalnej marki Hostan, kosztowało w piwiarni 20 koron, w sklepie 5 koron mniej, było dobre, niepateryzowane i jego cena nie wydawała się być wygórowana na tyle by obalić rząd. Za podobne pieniądze można tam też kupić nienajgorsze gronowe wino, wszak to Morawy czyli kraina winnic. Czesi maja jednak nieco inne podejscie do wielu spraw.
pozdrawiam
dirty
__ __ __ __ __ __ __
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk
cześć
24 Lipca, 2012 - 22:10
Oni mają więcej dystansu do "świata" może dlatego, że mają dobre wino ? :)
--------------------------------------------------------------
http://legionnairepoland.blogspot.com/
--------------------------------------------------------------
In Vino Veritas
24 Lipca, 2012 - 22:21
to mądra maksyma, ale czy to też nie jest mądre spostrzeżenie:
pozdrawiam palaczu :))
__ __ __ __ __ __ __
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk
dirtyman1960,
24 Lipca, 2012 - 22:27
Ukłony :)
--------------------------------------------------------------
http://legionnairepoland.blogspot.com/
--------------------------------------------------------------
Dirtyman 1960
24 Lipca, 2012 - 22:26
Chodziło mi o znane powiedzenie Szwejka, który twierdził iż rząd, który ośmieli się podnieść cenę piwa upadnie w ciągu roku. Komuniści nie potraktowali Wojaka serio, zrobili to i szlag ich trafił, choć trzeba było na to czekać dłużej niż rok.
sannah
@ Sannah
24 Lipca, 2012 - 22:36
pusty łeb, nie skojarzyłem z Haszkiem :))
chyba czas na jakis suplement diety na bazie miłorzębu :))
pozdrawiam
dirty
__ __ __ __ __ __ __
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk
Oby
24 Lipca, 2012 - 22:53
naprawdę się powtórzyła.A Tych "platfonsów tuskniętych umysłowo", żeby pociągnęła ze sobą w czarną otchłań.
lupo
Sporty
25 Lipca, 2012 - 09:05
można było kupić w paczkach zawierających dziesięć szt. papierosów, kosztowały wtedy 1zł 70 gr. W sklepach zielarskich można było kupić papierosy dla astmatyków ASTMOSAN. 3 zł za paczkę. Może to dzisiaj wygląda na dobry kawał ale tak było. Papierosy dla astmatyków. Z paleniem jest podobnie jak z komunizmem. Niektórym się wydaje ze wystarczy powiedzieć Nie pale, i już się jest niepalącym. O nie kolego, to nie takie proste, jesteś tylko niepalącym palaczem, Każdy kto próbował zarwać z nałogiem wie jak łatwo do niego wrócić i pamięta ile czasu zajęło w czasie gdy zaczynał palić "przyzwyczajenie" organizmu do nikotyny. To nie to samo. Co do dzisiejszej sytuacji w jakie znalazł się nasz nieszczęśliwy kraj to o ile nie pójdziemy na wojnę w tym lub przyszłym roku niewiele się tu zmieni, wymienią Tuska na Gowina lub na Schetynę, a może żeby nam po raz kolejny napluć w twarz premierem zostanie "coś" z Ruchpal-u. Ot taka kosmetyka abyśmy dalej mogli uprawiać intelektualny samogwałt. Polska jest dzisiaj w takiej sytuacji że władzę w tym kraju może mieć tylko ten komu światowa finansjera pożyczy pieniądze. Po trwającym już dwadzieścia lat "transformacyjnym eksperymencie" zafundowanym Polakom przez okrągłostołową jaczejkę, Polska jest skazanym na żebraczy żywot bankrutem, Taka jest cena wyzucia Polaków z ojcowizny, niszczenia i przyzwolenia na rozgrabienie majątku narodowego efektu pracy pokoleń naszych poprzedników.
Niepodległość
27 Lipca, 2012 - 12:58
Do tych co uważają, że historia się nie powtórzy.
Owszem,w takiej samej formie nie musi, ważne by był ten sam efekt , niepodległość Polski.
Żeby to jednak nastąpiło muszą wystąpić odpowiednie czynniki zewnętrzne. Nie mielibyśmy 11 listopada 1918 r, bez 28 lipca 1914 r. Taka twarda prawda.
Co z tego jeśli nawet dziś byśmy stali się w pełni wolnym krajem ? Bardzo szybko by się to skończyło poprzez wpływ czynników zewnętrznych i manipulacji wewnątrz. Na to by się utrzymać musiałaby by być siła wewnętrzna i sojusznicy. Przekonanie i konieczność wybranej drogi w narodzie jak i jej nieodwracalność.
Kaczyńscy tylko troszkę chcieli obluzować kaganiec, efekt znany.
Orban na Węgrzech tyci tyci się wychylił, już jest źle.
Wniosek jeden, sytuacja ulegnie diametralnej zmianie jak ludzie nie będą mieli nic do stracenia, nie będzie żal "starej biedy", nie będzie gdzie uciec i wyjechać.
Spalone mosty. Zachód w ogniu i zamęcie.
Wtedy będą spieprzać do kraju co pogłębi frustrację i dobrze !
Wtedy jak lokomotywa w wierszu Tuwima ruszy lawina.
Powoli...
Jednak jeszcze nie dziś, może jutro, może na jesieni ? Tego nie da się datować. Choć im szybciej tym lepiej dopóki całkiem nas nie zdepczą i nie zamienią społeczeństwa w zbiorowisko ciot.
Na razie w Europie idzie wszystko siłą bezwładności.
Sytuacja tam i USA, będzie czynnikiem co uruchomi zapalnik w naszym kraju. Inaczej będzie co będzie, narastające wkurwienie i oczekiwanie. A wierzcie, że podświadomie wszyscy na to czekamy, kiedy bańka pęknie.