Jacuś.
Tak jak myślałem , rozwalacze PiSu staczają się po równi pochyłej. Jak się dowiedziałem Jacek Kurski zabiegał o poparcie Tuska dla kandydatury Kempy na stanowisko vicemarszałka sejmu.
Teraz już widać ,z kim i przeciwko komu gra Jacek Kurski czyli facet ,który stoi za całą tą aferą rozłamową.
Nie zdziwie się gdy wejdzie w sojusz z dewiantami Palikota przeciwko Kaczyńskiemu.
Tyle są warte zapewnienia Zbysia , Tadzia i Jacusia o ich lojalności wobec PiSu i Jarosława Kaczyńskiego.
Dla Kurskiego wrogiem jest PiS czyli partia której zawdzięcza wszystko.
Powoli ,powolutku Jacek Kurski przepoczwarza się w drugiego Michała Kamińskiego czyli pokraczną kreaturę plującą na PiS na pstryknięcie palców cyngli z WSI 24.
Jeszcze trochę ( wspomnicie moje słowa) o prześcignie Kamińskiego w obrzucaniu łajnem swoich dawnych kolegów.
Pierwszy krok juz zrobił , merdając ogonem do Tuska.
Jak na razie Tusk woli Palikota ,ale może kiedyś weźmie Jacusia na smycz do swojej psiarni.
Wszystko przed nim.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1026 odsłon
Komentarze
Grube nici
10 Listopada, 2011 - 12:06
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Komentowałem zaraz po wyborach ,że tu chodzi o zmiany w Konstytucji i aby to zrobić trzeba było tych posłów PiS-owi wyciągnąć,moim zdaniem wybory były ustawione prawie co do jednego posła,teraz będą trochę kręcić,że tu się pokłócą tam się pogodzą ,raz jedni z drugimi potem inni z innymi, a potem będzie wielki finał i obudzimy się w innej rzeczywistości z jedną ręką w nocniku a drugą w kajdanach.Góra w przyszłym roku ,jak nie zawali się gospodarka i nie będzie przewrotu to mamy pozamiatane prawie do końca.
nigdy dość przyzwoitości i honoru