Dwie blondynki nad Nilem

Obrazek użytkownika sigma
Blog

Ponieważ za oknem wiosenna zadymka, myśl snuje się pożądliwie wokół wspomnień, w których panował upał nie do zniesienia.

Zdarzyło się to na wyspie File – leżącej na Nilu na wysokości I katarakty poniżej Asuanu.
Po baardzo dokładnym zwiedzeniu świątyni Izydy, kaplicy Ozyrysa i Horusa, świątyni Hathor i Imhotepa, a także pawilonu Trajana i kaplicy Augusta nogi nam po prostu odpadały, a południowy żar doprowadzał do obłędu.
Niewiele myśląc zlazłyśmy z córką na brzeg Nilu i siadłszy w cieniu czegoś zielonego zanurzyłyśmy nogi w chłodnej, przeźroczystej wodzie. Sitowie, papirus, drobne rybki śmigały w wodzie, na pobliskim drzewie siedziały bodajże wikłacze, przeleciała para zimorodków. Raj.

I nagle przypomniało nam się, że powyżej Wielkiej Tamy w Nilu występują krokodyle jak byki!
A jadąc z Asuanu autokarem na pewno przekraczałyśmy tamę, bo rzucił nam się w oczy jakiś upiorny monument wiecznej współpracy egipsko-sowieckiej!
Tylko czysmy przypadkiem nie słyszały, ze tamy są dwie: stara i nowa?
Nijak jednak nie mogłyśmy sobie skojarzyć, czy jestesmy powyżej tej, czy tamtej.

Te – żywotnie nas dotyczące problemy - rozważałyśmy dość sennie i ani na chwilę nie wyjmując nóg z wody. Jak to dwie blondynki.

Na szczęście dla nas wyspa znajduje się pomiędzy jedną, a drugą tamą.

Jednak sytuacja ta jako żywo przypomniała mi obecne podejście do rzeczywistości naszego nierządu.

Tylko że teraz na pewno moczymy nogi powyżej Wielkiej Tamy na Nilu.
I w dodatku wmawiamy sobie, że żadnych krokodyli w ogóle nie ma.

A na deser wierszyk dla dzieci, typowy nursery rhyme z czasów carskiej Rosji:

Krokodil is Nil
Ili nilskij krokodil.
Na chwost nastupisz –
Rotom diszyt;
Na rot nastupisz –
Chwostom diszyt.
Ot gołowy do chwosta tri arszina,
Ot chwosta do gołowy tri arszina –
Wsiewo sziest arszin.

(W zaborze rosyjskim w latach 1849–1915 urzędowo 1 arszyn = 0,711167 metra)

Brak głosów

Komentarze

Witam:)
Obawiam się, że to już nawet nie Nil.
Bo w tym bajorku, pływają zarówno ruskie krokodile jak
i germańskie piranie, a wszystko w chmarze pomniejszych
szkodników i pasożytów.
Bez opróżnienia dołka z wody i wygarnięcia zawartości,
powstawać będą tylko kolejne mutanty.
Pozdrówka z 10

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
 

Vote up!
0
Vote down!
0
#241039

Co tam jeszcze w tej mętnej wodzie siedzi, to się i tak na własnej skórze prędzej, czy później, niestety, dowiemy.
Pozdrawiam serdecznie:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#241049

... mógłbym to zrozumieć, gdyby to były dwie blondynki z tej samej klasy Liceum .... ale Mama i Córcia ? :-)))
* Sigmo* , Ty jesteś najodważniejszą Polką..teraz tam wyjeżdżać ??
Uspokoisz mnie ,jak powiesz,że byłyście chronione przez specjalny oddział , Konnych Maurów.
A , teraz bardzo poważnie.... miło Cię "widzieć" na NP.pl
Pozdrawiam
Marek

Vote up!
0
Vote down!
0
#241052

Ale to są wspomnienia z wyprawy last minute do Egiptu, kiedy to złotówka stała wysoko. I komu to szkodziło? O wiele dobrze pamiętam, bylo to w roku 2004. Ech, łza sie w oku kręci;)

Pozdrawiam serdecznie

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#241057

No i własnie. Komu to przeszkadzało? Coś dla Was Pozdrówka serdeczne Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart  
Vote up!
0
Vote down!
0
#241067

Wielkie dzięki! Przepiękne:) Bardzo lubię Loreenę Mckennitt

Pozdrowionka

Vote up!
0
Vote down!
0
#241070

Mówisz - masz:) Byłem na koncercie w Zabrzu:) :) Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart  
Vote up!
0
Vote down!
0
#241073

Zazdroszczę koncertu:)
Wielkie dzięki!

Vote up!
0
Vote down!
0
#241081

.... naprawdę ucieszyłem się ,że jesteś tutaj . Pozdrawiam ps. .... wysyłam Ci piosenkę pewnej tajemniczej Creolki : napewno znasz -portugalski :-)) Marek
Vote up!
0
Vote down!
0
#241063

Dziękuję z całego serca:) Piękny głos. Niestety, portugalskiego nie znam i tłumaczenia nie wyguglałam;(
Ja się też ogromnie cieszę, że jestem na niepopkach - chociaż, jak widzisz po gwiazdkach - nie każdego to tak ucieszyło;)
Co tam u Ossali i Maćka? Ostatnie wieści były, ze dojechali z sierściuchem do Paryża.

Vote up!
0
Vote down!
0
#241072

.... właśnie przed chwilą zauważyłem,że ktoś nie lubi- albo Egiptu albo Muzyki :-))
Jeśli chodzi o Ossalę i Maćka... to napewno odpowiedzą sami, tymbardziej,że to właśnie Ty o to pytasz ...
serdecznie pozdrawiam
Marek
ps.
.... wiesz, tak się zastanawiam komu i dlaczego przeszkadzała ta "dziesiątka" ??
ps.2
.... jaka pogoda u Ciebie ... w W-wie, śnieg z deszczem .
Ukłony dla Rodzinki !

Vote up!
0
Vote down!
0
#241074

Pogoda w 3-mieście tak jak wyżej, czyli cały dzień istne zawieje i zamiecie:) Jak wrócimy z reklekcji, chyba ulepimy wielkanocnego bałwanka;)

Dzięki za ukłony dla rodzinki. Wzajemne pozdrowionka dla Ciebie i Twoich:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#241077

tak to czasem bywa, ze od nadmiaru atrakcji i wrażeń, a także lejącego się z nieba żaru, nie tylko blondynki mogą utracić zdrowy rozsądek, ale na Boga, Sigmo, nie mów, że "siedzisz" tam dalej, w to nie uwierzę.
Pozdrawiam Serdecznie
Ola

Vote up!
0
Vote down!
0

Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.

 

#241091

Boże,ześlij.... zrozumienie i spokój. Lecz,jeśli nie pytam o zbyt wiele Proszę ześlij mi kogoś do kochania Kogoś do kochania Marek
Vote up!
0
Vote down!
0
#241119

Piękny utwór, bardzo dziękuję.:)
Cieszę się, że o mnie pamiętasz.:)
Serdecznie Pozdrawiam
Ola

Vote up!
0
Vote down!
0

Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.

 

#241156

?? Może ja też razu pewnego jak w piosence powiem " I am fallen"...// :-))) .................... Dobrej Nocy, Marek
Vote up!
0
Vote down!
0
#241206

Wszyscy - jak tu jesteśmy - siedzimy. I byłoby miło, gdyby groził nam tylko ten stary krokodyl;)
Pozdrawiam serdecznie

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#241229

Po upojnym kursie egzamin z historii.
Persja ? tiomnata!
Abisynia? wielikaja tiomnata!
Egipt? oczeń wielikaja tiomnata!
Rossija Lenina!
Samaja charoszaja strana.
Wsio jest i budiet wsiewo mnoga!
Tak toczna!
Budet z was oczeń choroszyj politiczeskij aficer!

Opowiadał mi to b. dawno temu Polak, który przesłużył kilkanaście lat w wojsku carskim ( z branki-przymusowy), potem bił bolszewika u białych, następnie przedostał się do Lwowa i gonił bolszewika w 1920r.
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#241191

Świetne!
Tego wierszyka o krokodylu mąż w wieku dziecięcym nasłuchał się od swojej babci, która znowóż będąc dzieckiem nasłuchała się od niańki w czasach carskich;)
Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
0
Vote down!
0
#241228

nie zawsze musi być na poważnie i politycznie. Radośniejsze chwile też warte są przypomnienia, a okraszone Loreeną są bezcenne.

Pozdrawiam Niepoprawnie

krisp

Vote up!
0
Vote down!
0
#241443