Władimir Archeolog?
Carowie moskiewscy otrzymywali przydomki od cech charakteru. Jakim historia obdarzy Władimira Putina?
Władimir Putin poszedł śladami Wielkiego Mao. Jest wysportowany, mądry, dowcipny, roztropny, o nieprzeciętnej inteligencji i końskim zdrowiu. Przyjaciel Gerharda Schrödera, a także Angeli Merkel i Donalda Tuska okazał się też archeologiem podwodnym. On to odkrył
zabytki z VI wieku
mniejsza o to, przed czy po Chrystusie. Sęk w tym, że zanim je odkrył, odkryli je archeolodzy, których nazwisk oczywiście nie znamy – wytropili dziennikarze CNN. Czyli fałsz! Ponieważ lista „rekordów” pułkownika KGB jest długa, to dziennikarzy czeka zapewnie bardzo pracowita jesień.
http://wiadomosci.onet.pl/cnn/wazne-odkrycie-wladimira-putina-to-byl-falsz,1,4873714,wiadomosc.html
Post scriptum: kłamstwa należą do popularnych instrumentów kremlowskiej ofensywy prawdy. Największe z nich to: ludobójstwo w Katyniu, rzekome złe traktowanie rosyjskich jeńców wojennych w Polsce w 1920 roku, a ostatnio katastrofa w Smoleńsku.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1519 odsłon
Komentarze
Strzał w dziesiątkę, panie Janie.
8 Października, 2011 - 11:49
Wczoraj wyśmiała to "odkrycie" Putina telewizja francuska.
ossala
8 Października, 2011 - 11:59
Jan Bogatko
...miejmy nadzieje, że i inne Prawdy okażą się tak prawdziwe, jak przekaz leninowskiej Prawdy, i że świat się o tym wreszcie dowie. To znacznie bardziej istotne od tego, czego na temat Merkel nie powiedział Kaczyński, ale chciał.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Putin bywał też...
8 Października, 2011 - 14:21
Marynarzem pilotem, wędkarzem, managerem marketu, lekarzem pediatrą, no i jest myśliwym. Takim... gajowym.
Cóż, jak widać każdy kraj ma swojego "gajowego"
Pozdrawiam!
Harpoon
pozdrawiam,
Harpoon
Harpoon
8 Października, 2011 - 14:25
Jan Bogatko
...najbardziej podziwiam tych, którzy podają się za jego przyjaciół: Schröder, Tusk itd.,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Dziwę się ludziom cały czas.
8 Października, 2011 - 12:01
Gdy tego niusa zobaczyłem to byłem przekonany w 100% że to jest inscenizacja i że wszyscy to widzą.
A tu się okazuje że jakieś sienen odkryło prawdę o "oszustwie" Putina.
Dziwny jest ten świat :)
Remek.
Remek
Remo
8 Października, 2011 - 14:30
Jan Bogatko
...pic na wodę avec fotomontage to stara metoda rosyjska propagowania sukcesu (peerelowskim odpowiednikiem było malowanie trawników na zielono przed przyjazdem generała do jednostki); do histori przeszły tzw. potiomkinowskie wioski,jako symbol uszustw i dezinformacji.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
A ja nie wykluczyłabym
8 Października, 2011 - 18:16
tego, że Władimir po prostu przeprowadził test, ile jeszcze można wcisnąć kitu rozleniwionym Europejczykom.
Szpilka
Szpilka
8 Października, 2011 - 22:40
Jan Bogatko
...można to ująć i tak, ale ja uważam, że ten test trwa od Iwana Groźnego,
pozdrawiam po cichu,
Jan Bogatko
Szpilka
8 Października, 2011 - 22:42
Jan Bogatko
...można to ująć i tak, ale ja uważam, że ten test trwa od Iwana Groźnego,
pozdrawiam po cichu,
Jan Bogatko