CAŁUJĘ rączki !.....rozmowa bula z nieboszczykiem
"Całuję rączki"....rozmowa bula z nieboszczykiem
"CAŁUJĘ rączki !"...całuję
Całuję rączki ! całuję
wasza wysokość.
ja jestem zwykłym wujem,
ty byłeś gość !
Całuję rączki ! całuję.
padam do nóżek !
Nóżki twe obejmuję....
z karku masz podnóżek....
Całuję rączki ! całuję
i chylę czoła.
Moskwa ma bula i matoła.
"najlepszy" duet na świecie !
Sąsiedzi piszą - partytury,
my tylko gramy:
matoł gra z bulem !
my dwa rusko - niemieckie
"tenory".....i
Smoleńsk "koncertowo"
Zagrany !!!
Ja prezydentem !
Nawyk ze mną jednak zostanie.
Putinowi dziś liżemy buty z
don aldem.....ruskie dziś
c
ałujemy ręce......
Całuję rączki ! całuję
i chylę czoła.
dusza raba pana potrzebuje !
o pana dusza raba
głośno
woła.....
car nasz w Moskwie
został.
I jest moja tutaj - buda ruska....
POLSKĘ
rozrywamy !
jak sukna czerwonego
postaw !
śpiewamy jak nam zagrają !
ci z daleka i z bliska....
całuję rączki i liżę buty
ja bul
w towarzystwie matoła
don alda tuska .............
A S, 21 Czerwca 2014
Fot. PAP HOŁD TUSKI
Okropne, przerażające zdjęcie. Poza średniowiecznymi hołdami lennymi i obrazami pańszczyźnianych chłopów bijących pokłony dziedzicowi nie widziałem tak sportretowanej uniżoności. Polski premier w niewolniczym pokłonie wobec prezydenta Rosji. Władimir Putin patrzy na Donalda Tuska spokojnie, z lekkim uśmiechem pobłażania, a raczej politowania. Mimo, że jest niższy, patrzy na Tuska z góry. Patrzy jak kot na mysz, jak wąż na dygoczącego z przerażenia królika, albo raczej jak właściciel na niewolnika, który nabroił i teraz błaga o łaskę. A Prezes Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej Donald Tusk kornie pochylił głowę, wzrok wbity gdzieś w klapę Putina, nie śmie polski premier spojrzeć w oczy swemu panu i władcy, minę ma wystraszoną, niepewną, kuli się jakby oczekiwał ciosu. Właśnie jak niewolnik, który błaga o łaskę. Za chwilę będzie całował w rękę, za chwilę padnie na kolana, obejmie i ucałuje buty.
To zdjęcie przejdzie do historii Polski i świata. Jest o wiele obrzydliwsze od portretującego komunistyczne pieszczoty, słynnego pocałunku usta-usta Leonida Breżniewa i Ericha Honeckera z NRD. Bo tam była groteskowa lubieżność dwóch starców, unurzanych we krwi satrapów reżimu, który musi sczeznąć. Tu zaś mamy perfekcyjnie sfotografowaną przerażającą służalczość polskiego premiera wobec obcego państwa. Służalczość, która wciąż trwa i nadal przynosić Polsce straszne skutki.
Mimo całkowitej politycznej antypatii, jaką żywię wobec Donalda Tuska, wciąż jest jednak polskim premierem, reprezentuje polskie państwo. Czuję się więc zawstydzony i zażenowany tym obrazem, jakiego w polskiej historii nie ma. Nawet ostentacyjni zdrajcy i sowieccy namiestnicy poczynając od Bieruta, a na Jaruzelskim kończąc, aż tak nie demonstrowali publicznie swej zdrady i poddaństwa Moskwie. Donald Tusk, wszak arcymistrz politycznego PR-u, nie potrafi opanować języka swego ciała, gdy staje naprzeciw tego, którego uznaje za swego władcę absolutnego. Tak służalczym stosunkiem do szefa innego państwa niweczy polską rację stanu, tak widocznym na tym zdjęciu tchórzostwem i brakiem godności obraża nas wszystkich, degraduje Polskę na arenie międzynarodowej.
Najbardziej przerażające jest jednak, że to paskudne zdjęcie perfekcyjnie sumuje nie tylko osobowość Donalda Tuska, ale dokonania jego rządu w relacjach Polski z Rosją. Sumuje to, w jaki sposób od niemal sześciu lat prowadzi polski rząd ten osobnik.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2929 odsłon