Zamiast oświadczenia

Jako, iż obiecałam zamieścić oświadczenie Alefa na temat jego zniknięcia, a nie bardzo mogę napisać o tym co sama wiem, wklejam tu tekst zamieszczony przez Alefa na jego blogu na nowym EKRANie.

Nie obiecuję, że będę potrafiła odpowiedzieć na każde pytanie, ale dla tych, którzy nie mają możliwości komentować na nE, i napisać bezpośrednio do Alefa, postaram się w miarę możliwości przekazać.

"like Batman, like Superman, but i`m oridinary man. Only As. Just As.

Wróciłem ze świata, w którym wolałbym nie być.

Słownik języka polskiego całkiem daje sobie radę w obcojęzycznej wersji Worda, na której przygotowuję ten tekst. Katar jednak przeszkadza. Jest gorąco niemiłosiernie i Doha jawi się jak kraina tysiąca i jednej nocy.

Doha – czyli wielkie drzewo. Bo od drzewa moi drodzy czytelnicy wszystko się zaczęło. Od drzewa poznania dobrego i złego, od drzewa mądrości i wiedzy do drzewa życia.

Ostatnie tygodnie spędziłem w miejscu wulkanicznym, atlantyckim i przesączonym smoczą krwią. Czy dragon tree nie było właśnie tym drzewem poznania?

Wierzymy, że Ewa dała Adamowi jabłko. A Żydzi uważają, że to nie jabłko tylko winorośl. W wielu midraszach – przypowieściach żydowskich - znajdziemy trop, że drzewo to było figowcem, drzewem cytrynowym, a nawet łanem pszenicy.

Figowiec, jego owoce przypominające męskie moszna. Pełne nasienia, które zapładnia pomysły. Które powoduje wektorowy ruch we wszechświecie.

Które powoduje nazywanie dobrym lub złym.

Bo rzeczy nie są ani dobre, ani złe. One tak zostały nazwane, określone.

Wszyscy błądzimy. Drzewem życia i poznania – czyli umiejętności nazywania i funkcjonowania w życiu. Tak w życiu – było smocze drzewo.

Pochodzimy z Atlantydy - - lądu zaginionego.

Ciekawie to brzmi w słowach wyklepanych na klawiaturze – pisarza, proroka, agenta służb specjalnych, wizjonera, spadkobiercy starych cywilizacji, prestidigitatora, mistyfikatora, mahatmy.

Ale idę wciąż swoją starą, karmiczną ścieżką. Drogowskazami, które tylko ja znajduję i odczytuję.

Nie musze rozumieć i wiedzieć. Bo wystarczy być. Bo wystarczy iść. Kto chce pójść dalej?

Chcielibyście bym Wam wytłumaczył moje znikniecie, moją nieobecność.

Byłem i jestem i będą.

Jeśli chodzi zaś o fakty.

Zamach był. Ale nie w Smoleńsku.

ALEF STERN "

tekst zamieszczony na blogu Alefa tu:
http://alefstern.nowyekran.pl/post/13190,i-m-back

Ciri