Co w "Biedronce" piszczy i, dlaczego o tym tak głośno w Polsce?

Obrazek użytkownika Paweł T
Kraj

Nie można było w Polsce zniszczyć "Biedronki" poprzez żydowską nagonkę przeprowadzoną tak niedawno w żydowskich polskojęzycznych mediach, to trzeba było wymyślić jakąś reklamę z "tFórcą otaką" wolną, suwerenną i niezależną Polskę w roli głównej, trzeba było do tej atrakcyjnej roli wystawić najmądrzejszego z najmądrzejszych w całej Europie nasz towar eksportowy, a być może znany nawet na całym świecie "Bolka Wspaniałego", dla wtajemniczonych Lejba Kohne pochodzącego z Popowa, jednoosobową armię obala-czy berlińskiego muru oraz komuny w Polsce oraz w całej Europie a teraz nawet w Północnej Afryce...

A ja i tak będę robił zakupy w Biedronce, która jest w rękach Episkopatu Portugalii...:) Nie wiem jaka sytuacja jest w dniu dzisiejszym, jeżeli chodzi o właściciela sieci sklepów Biedronka w Polsce, być może ta sytuacja już się zmieniła i stąd ta reklama z panem Wałęsą? Jak nie można kupować w sklepach czysto polskich produktów żywnościowych po przystępnych cenach, to trzeba w portugalskich, ale nie tych z jedynej słusznej opcji...

Przykro się robi, że obcokrajowcy kojarzą Polskę z takimi ludźmi, jak Wałęsa, Miłosz, Szymborska, Holland, Kosiński, Michnik, Kuroń, Mazowiecki, Gross, Wajda, Szpilman, Polański, Pszoniak, Brzechwa, Tuwim, Gross, Kondrat i z wieloma innymi znanymi rodowitymi Polakami. Lista tych znanych i lubianych ludzi w Polsce prawdziwych Polaków jest bardzo długa. Ile potrzebne było czasu, aby z nich wszystkich zrobić znanych, mądrych i lubianych nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie i to jeszcze uważanych przez inne nacje za rodowitych Polaków?

To w Polsce nie ma i nigdy nie było żadnych rodowitych Polaków, którzy powinni być przez innych Polaków promowani na całym świecie za ich twórczość, czyny oraz swoje życie, a naszego Polskiego Episkopatu nie stać na to, aby zamiast dwóch następnych kościołów wybudować dwa wielkopowierzchniowe sklepy spożywcze albo nawet stworzyć swoją sieć sklepów dyskontowych, w których kupowałoby się tylko i wyłącznie produkty polskie od polskich producentów? Czy naprawdę w ogóle nie stać na to Polaków w Polsce, w której żyje nas ok. 40 mln, a poza granicami naszej Ojczyzny jest nas ok. 26 mln, a przede wszystkim przez tych zamożnych Polaków mieszkających w Stanach Zjednoczonych?! Dodam, że takie nowe sklepy powinny oferować swoje produkty po przystępnych cenach, po takich jakie obowiązują w znienawidzonej "Biedronce", zwłaszcza od tego momentu, gdy jej twarzą stał się nasz ukochany Bolek. :) Do innych hipermarketów Polacy nienawidzący Wałęsy nie będą również chodzili z powodu ich reklam? Czy zamierzają i inne tego typu sklepy bojkotować z powodu ich reklam zamieszczanych w polskojęzycznych mediach, w których pojawiają się ludzie zwalczani akurat na dzień dzisiejszy przez PiS? Zapewne inne sklepy oraz wielkopowierzchniowe hipermarkety już wkrótce w Polsce ogłoszą w takim razie upadłość, powodem tego będą ich reklamy, które są tworzone lub będą produkowane niebawem przy współpracy tych znanych i lubianych ludzi, w przeważającej ilości przez samych rodowitych Polaków i ich znane twarze. Na przykład polskojęzycznych aktorów, których na takie postacie wykreowały w Polsce polskojęzyczne media. :))

Przecież wystarczy włączyć "naszą" polskojęzyczną telewizję, tam tych znanych, mądrych, inteligentnych i lubianych jest zawsze bardzo dużo, większość z nich reklamuje niepolskie banki, niepolskie produkty, hipermarkety, salony, firmy ubezpieczeniowe, samochody, lekarstwa, trzeba by było w takim razie zacząć bojkotować wszystkie sklepy w Polsce, które są reklamowane przez tych znanych i lubianych.

Z drugiej strony, dlaczego u polskich właścicieli ceny produktów oferowanych przez te sklepy powalają Polaków na kolana. Dlaczego marża sklepowa na produkty spożywcze w Polsce przekracza czasem 100%? Marże sklepowe są jeszcze większe. Dlaczego Polacy chcą się szybko dorobić przy pomocy żydowskiej lichwy, której stają się wierni wbrew naszej tradycji, kulturze i wierze, dlaczego chcą się dorabiać na krzywdzie swoich współbraci, na swoich własnych rodakach, a potem się dziwią, że klienci nie kupują u nich tylko gdzieś indziej? A może jednak tak naprawdę to problem, który w ogóle Polaków nie dotyczy, bo przecież Polaków stać na wszystko, przecież tak dobrze zarabiamy, jesteśmy bogatym społeczeństwem, które od niedawna włączono od nowa ponownie do Europy. Tak jakbyśmy kiedykolwiek jako naród z Europy zniknęli? :)))

Czy tego nas naucza nasza chrześcijańska wiara oraz nasz personalizm chrześcijański, który przez tak wielu Polaków jest niesłusznie kojarzony z socjalizmem?

Brak głosów