Wiceminister edukacji narodowej Joanna Mucha poinformowała w ubiegłym tygodniu na antenie Radia ZET, że ukraińskie dzieci, które uczęszczają do polskich szkół, będą uczyły się historii na podstawie materiałów przygotowanych przez stronę ukraińską.
Nie wiem, co minister Mucha ma w głowie, jaki tam musi być error, skoro wygłasza takie teorie, ale to o czym mówi jest tak nieprzemyślane, jak napad...