Przedwczoraj, bodajże, słyszałam jak dziennikarze wychwalali pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości o przymusowej pracy skazańców, zamiast przetrzymywania ich w więzieniach.
Pomysł, zaiste ciekawy, tym bardziej, że spuentowany (och jak ja uwilebiam te dziennikarskie puenty w wiadomościach, dla nich głównie włączam telewizor) w ten oto mniej więcej sposób:
"nareszcie więźniowie pójdą do pracy, nie...