Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek nie mógł oczywiście uwierzyć, że jego rodzina tak przypadkiem, pod blokiem, wpadła na kogoś znanego.
- Nabieracie mnie - upierał się. - Tu się takie rzeczy nie zdarzają. to nie jest stolica!
Zadzwonił dzwonek. Łukaszek, który był najbliżej drzwi, otworzył je. Na klatce stali jacyś dwaj faceci z kartkami w dłoniach.
- Poproś no chłopcze kogoś dorosłego - poprosił dziwnie falującym tonem...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Dziwne - powiedział tata Łukaszka czytając pismo, które Hiobowscy otrzymali z policji. - Piszą, że przysyłali podobno do nas maila.
Łukaszek zaczął coś bąkać o filtrze antyspamowym.
- No, nic - westchnął tata Łukaszka. - Proszą nas, byśmy spisali swoje zeznania...
- Sami??? - zdumiała się babcia Łukaszka. - Przecież zawsze to policjant przesłuchiwał!
- Reforma! - skomentowała mama Łukaszka i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Mama Łukaszka, bardzo z siebie zadowolona, oznajmiła, że w telewizji pojawił się nowy program.
- Kolejny serial? - spytała przekąsem babcia Łukaszka.
- O nie, nie serial! Otóż w telewizji dziś rusza nowy cykl programów informacyjnych pod tytułem "Sukcesy rządu".
- Od kiedy to telewizja publiczna przerzuciła się na science-fiction? - zapytał tata Łukaszka.
- Nie przerzuciła się, a poza tym będą...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Mama Łukaszka przyszła do domu bardzo zadowolona, bo na rynku prasy pojawił się nowy tytuł. Tygodnik, wydawany przy współudziale "Wiodącego Tytułu Prasowego", nosił tytuł "Reporta Rze". W pierwszym numerze był reportaż dotyczącej kultowej bohaterki, Maksymilii Paradys, z kultowego filmu pod tytułem "Dymisja". Tygodnik zawierał też wywiad z bohaterką reportażu. Mama Łukaszka czytała go z wypiekami...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Oprócz wielkich gazet, takich o zasięgu krajowym, albo regionalnym, na osiedlu, na którym mieszkali Hiobowscy ukazywały się też dwie gazety o zasięgu osiedlowym.
Pierwsza z nich nosiła tytuł "Jest Źle" i była tworzona przez grupę krytycznie nastawionych mieszkańców osiedla. Z kolei druga z nich, zatytułowana "Jest Dobrze" była wydawana przez Osiedlową Spółdzielnię Mieszkaniową.
Tata Łukaszka pod...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Co najmniej od tygodnia mama Łukaszka chodziła po mieszkaniu i przypominała wszystkim, że tego dnia jest niezwykle ważny film.
- Światowa premiera! - podkreślała. - I u nas też będzie! Patrzcie, jak nas doceniają! Zamiast wyzywać od kartofli i piętnować, to pozwalają nam obejrzeć film o nas! Równo z wszystkimi innymi! Sukces!!
I tego dnia mama pilnowała, żeby wszyscy byli gotowi na czas. Żeby...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek delikatnie zamknął za sobą drzwi mieszkania. Ściągnął kurtkę, buty i usiłował przemknąć się do pokoju aby zasiąść do komputera. Nie udało się. Kiedy zrobił pierwszy krok otworzyły się gwałtownie drzwi kuchni i stanęła w nich babcia.
- Ha! - zakrzyknęła babcia i podeszła do Łukaszka. - Jest ktoś wreszcie. Przyjechał tu jeden mój znajomy z Krakowa i teraz go zabawiam...
- Dziadek wie o tym...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek wracał ze szkoły. Dotarł do bloku, w którym mieszkał, wjechał windą na piętro i zadzwonił do drzwi. Błyskawicznie otworzyła mu uradowana siostra Łukaszka. Na widok brata na jej twarzy odmalowało się rozczarowanie.
- A, to tylko ty - mruknęła. - Czemu nie otwierasz sobie sam?
- Nie chce mi się szukać kluczy - wyjaśnił Łukaszek i wszedł do mieszkania.
Pięć minut później rozbrzmiał dzwonek...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Dzisiaj jest niezwykle ważna rocznica! - oznajmiła uroczyście mama Łukaszka.
Reszta rodziny nie wykazała należytego entuzjazmu.
- No, dotyczy to wolności... - próbowała dalej mama zachęcającym tonem.
- Nie mam ochoty na propagandę... - dziadek wstał i chciał wyjść, ale mama zagrodziła mu wyjście krzycząc, że nie ma tolerancji dla faszyzmu i dlatego wszyscy teraz muszą obejrzeć program, że jest...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Chłopak siostry Łukaszka siedział w mieszkaniu Hiobowskich i odpowiadał na niezręczne, krępujące go pytania. Pytania zadawała mu mama Łukaszka.
- Robiliście już to? - spytała surowo mama Łukaszka.
Siostra Łukaszka westchnęła tylko z rezygnacją i popatrzyła rozczarowana w okno. Chłopak siostry zakrztusił się ciastem.
- Alef fkont! - wybełkotał parskając okruchami.
- To bardzo dobrze - uspokoiła...

0
Brak głosów

Strony