Z prezydenta robi się "stonkę"
Oczywiście jest tak, że wszystkie działania rządu zmierzają do tego, żeby ograniczyć rolę prezydenta, jego kompetencje, jeśli chodzi o politykę zagraniczną. Cała awantura po szczycie NATO miała jedynie taki właśnie cel, chciano pokazać, że prezydent sobie nie radzi, chciano zarysować ogólny obraz człowieka, który jest kłótliwy i nic - tylko przeszkadza. To jest zrozumiałe, że rząd się chwali, ale sukcesów nie ma i trzeba to jakoś wytłumaczyć przed opinią publiczną. Kiedyś, w latach 50., tłumaczono społeczeństwu, że stonka spada na polskie uprawy i to jest przyczyna wszystkich niepowodzeń. Dzisiaj w propagandzie rządowej z prezydenta robi się taką właśnie "stonkę"...
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20090421&id=po51.txt
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 493 odsłony
Komentarze
Dwuwładza to bałagan i marnotrawstwo
22 Kwietnia, 2009 - 22:05
Prezydent powinien być szefem rządu - jak w USA - prosto i tanio.
Bacz
Pozdrawiam. Bacz