Wyznanie austriackiego inżyniera na łożu śmierci: Budowaliśmy kostnice, nie komory gazowe.

Temat domniemanych komór gazowych jest zasadniczym elementem religii Holokaustu.
Coś jest na rzeczy bo nawet jeden z prominentnych historyków Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie zaczyna przebąkiwać, że lepiej by było "zostawić to miejsce (Auschwitz) by przyroda dokonała swojego dzieła" (cytat z pamięci).

Polecam wywiad z austriackim inżynierem, Walterem Schreiberem.
Walter Schreiber był zatrudniony od 11 stycznia 43' aż do ewakuacji w 1945r jako inżynier nadzoru w firmie Huta, która prowadziła roboty na terenie obozów Auschwitz-Birkenau.

Tekst w języku angielskim.

http://www.vho.org/tr/2004/3/Rademacher296-297.html