Wolni ludzie są nadzieją mojej ojczyzny
Niezależny śledczy w Rosji to biały słoń, rzadka figura. Prokuratorzy z wielkim trudem przyzwyczajają się do nowej roli jako strony postępowania kontradyktoryjnego. Na jednym z głośnych procesów w Sankt Petersburgu prokurator po ogłoszeniu wyroku poszedł do sędziego i spytał: "Dlaczego nie ostrzegł mnie pan, że zamierza uniewinnić?". Sędzia odparł: "Adwokata też nie ostrzegałem"
Z Borysem Pustyncewem, rosyjskim dysydentem i obrońcą praw człowieka, rozmawia Piotr Falkowski
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101117&typ=sw&id=sw21.txt
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 275 odsłon