Wielkie rechotanie z Kaczyńskiego
"Można się spierać o wyprawę prezydentów Gruzji i Polski do obozu uchodźców, tylko nie ma z kim - to jakby gronu rozochoconych wesołków na męskiej imprezie tłumaczyć, iż niejedna blondynka jest mądrzejsza i lepiej wykształcona od nich.
Jeszcze w wydaniu sobotnio-niedzielnym w jednej z gazet ukazał się wywiad, w którym wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna chwali się, że w przeciwieństwie do poprzedników nie używa asysty ochroniarzy BOR. Dzień czy dwa wcześniej za podobną skromność inne medium pochwaliło Donalda Tuska. Kiedy politycy PO lekceważą procedury bezpieczeństwa, żaden z kibicujących im dziennikarzy nie ma wątpliwości, że to kolejny powód, by się nimi zachwycać."
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 345 odsłon