- to nie "myśmy" te wybory wygrali-raczej "oni" te wybory przegrali

Obrazek użytkownika wilre
Notka

...
( )

1. Czy aby na pewno "myśmy" te wybory wygrali?

Od zawsze piszę, że wyborów się nie wygrywa, że można je co najwyżej przegrać. "Wygranym" zostaje ten, który nie przegrał. I może tak właśnie jest, że to nie "myśmy" wygrali te wybory a raczej że to "oni" te wybory przegrali? Jednym zdaniem pisząc, mam wrażenie, że "myśmy" co najwyżej nie przegrali tych wyborów. Zresztą, czy "Senat-" to zwycięstwo?

2. Kto wygrał - jeżeli już - te wybory?

Nie wiem, kto to jest "myśmy", nie mam pojęcia. Czy to Prawo i Sprawiedliwość w osobach polityków startujących w wyborach? Jeżeli tak, to nie wszyscy - a szczególnie wielu kandydatów do Senatu - może powiedzieć "myśmy wygrali". Mnie osobiście bardziej interesuje, czy wygrała (jeżeli już) Polska i Polacy? Pan Brudziński zapewne odpowie że oczywiście. No nie wiem. Polska potrzebuje zmian a w takiej konfiguracji Sejmu i Senatu o niektórych zmianach możemy śmiało zapomnieć. Czy naprawdę mamy się cieszyć z jakiegoś "minimum politycznego" które raduje i zadowala polityka Prawa i Sprawiedliwości?

3. Komu należy zawdzięczać, że "myśmy wygrali"? A po mojemu, że "nie przegraliśmy"?

Pan Brudziński sugeruje, że to dzięki pracy tego sztabu. Nie wątpię, że sztab pracował: programy, banery, reklamy, konwencje ... Sądzę jednak, że to dzięki głosującym na listy i kandydatów PIS. Dzięki elektoratowi przede wszystkim.
1,5 mln głosów więcej na PIS? A może to 1,5 mln głosów przeciwko PO, KO, PSL, SLD i innym..?

A dlaczego opozycja dostała głosów i mandatów tyle ile dostała? Zasłużyła na to całą sobą czy może zawdzięcza to (w jakimś stopniu) PIS?

I jeszcze jedno pytanie: jaką mam gwarancję, że następna kampania będzie lepsza, ciekawsza, bardziej nowatorska, sprawniejsza?

Odpowiem sobie sam: nie mam żadnej gwarancji.

STARY WROCEK
Elektronik z czasów ODRY 1305

CAŁOŚĆ:

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Vote up!
1
Vote down!
0


,,żeby głosić kłamstwo, trzeba całego systemu, żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek”.

#1607561