Symbol zniewolenia Polski wraca na Pragę. HG-W szuka alibi w sondażach

Hanna Gronkiewicz-Waltz rzadko której sprawy broniła z takim przekonaniem jak pomnika Czterech Śpiących na warszawskiej Pradze. Ten komunistyczny relikt, oficjalnie pomnik Braterstwa Broni, a faktycznie symbol sowieckiego zniewolenia Polski i jej stolicy, został zdemontowany, gdy ruszyła budowa drugiej linii metra. I wydawało się, że będzie to dobry moment, żeby pozbyć się go na zawsze ze stolicy, jednak władze miasta nie chcą o tym słyszeć.

Ze względów komunikacyjnych prezydent Warszawy chciała go jedynie przesunąć o kilkaset metrów, ale przeciw są okoliczni mieszkańcy. Dlatego Hanna Gronkiewicz-Waltz „odwołała się” do zdania warszawiaków, zlecając wykonanie specjalnego sondażu. I Barometr Warszawski pokazał, że podobno aż 72 proc. warszawiaków jest za tym, aby Czterej Śpiący wrócili na stare miejsce.(...)

http://naszdziennik.pl/polska-kraj/21565,pani-prezydent-szuka-alibi.html