Stanisław Michalkiewicz: Błazeństwa demoniczne
(...)Donald Tusk, który dotychczas sprawiał wrażenie błazna nieszkodliwego, obecnie zaczyna sprawiać wrażenie błazna szkodliwego, a nawet bardzo niebezpiecznego - bo dla zadowolenia swoich panów gangsterów gotowego nawet na zbrodnię na zlecenie. W sprawianiu takiego wrażenia nie jest zresztą odosobniony; towarzyszy mu gromada sprawiających identyczne wrażenie osób ulokowanych na rozmaitych synekurach - na przykład na synekurze „rzecznika praw pacjenta”. Jakże inaczej potraktować światłe rady udzielane przez panią Kozłowską, by pacjenci szukali sobie „bardziej ludzkich” aptekarzy? W ramach rewanżu można by poradzić naszym dobroczyńcom, by może przebadali się psychiatrycznie u jakiegoś weterynarza?(...)
http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2349
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 576 odsłon