Samospalenia: za te dramaty odpowie obecna władza, mówi Jarosław Kaczyński. GPC 542.

Obrazek użytkownika KP
Artykuł

Wczorajsze samopodpalenie
w siedzibie Przewozów Regionalnych
było drugim takim
wydarzeniem w ciągu zaledwie
tygodnia. Zdaniem prezesa
PiS-u Jarosława Kaczyńskiego
tego typu wypadki świadczą
o napiętej sytuacji społecznej.
– Mamy do czynienia z narastającym
dramatem społecznym,
któremu obecna władza nie potrafi
i nie chce się przeciwstawić.
Nie można nad tego rodzaju
wydarzeniami przechodzić
do porządku dziennego. Muszą
być z tego wyciągnięte wnioski
– powiedział wczoraj Jarosław
Kaczyński. Prezes PiS-u zarzucił
rządowi, że ten zamiast zajmować
się rozwiązywaniem
realnych problemów społecznych,
skupia się na mniej istotnych
kwestiach. To sprawia, że
władza traci w oczach ludzi.
– Stopień dezaprobaty dla tego
wszystkiego, co się w Polsce
dzieje, jest tak wysoki, że można
powiedzieć, iż jeżeli nie nastąpi
jakaś zmiana, to będziemy
mieli kolejne dramatyczne wydarzenia
– mówił wczoraj Jarosław
Kaczyński.
Słowami prezesa PiS-u oburzeni
są posłowie PO. – Mówienie
o tych dramatach w kategoriach
politycznych jest
niemoralne – stwierdziła Małgorzata
Kidawa-Błońska.

Gazeta Polska Codziennie, nr 542, 22-23.06.2013, Jacek Lizinkiewicz

Brak głosów