Rodzinna historia prezydentowej w aktach IPN
Absolutny strzał tłumaczący wiele spraw. Szkoda, że tak późno... i mamy p.rezydenta.
http://niezalezna.pl/article/main/section_id/21
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 754 odsłony
Absolutny strzał tłumaczący wiele spraw. Szkoda, że tak późno... i mamy p.rezydenta.
http://niezalezna.pl/article/main/section_id/21
Komentarze
Re: Rodzinna historia prezydentowej w aktach IPN
7 Grudnia, 2010 - 20:56
musztarda po obiedzie.
Terozki wpisuje się to w teoryje spiskowe.
Pomyśleć tylko: dziad Kenediego kradł konie.
Wpisuje się to jak ulał w historyje Obmy - któren po świecie oblatuje nowo zapoznaną rodzinkę.