Prezydent miał być słaby, i jest
(...) Żeby prezydent w Polsce miał realne znaczenie polityczne, musi być jak Lech Kaczyński zdeterminowanym obrońcą wartości i posiadać wizję państwa. Moim zdaniem takiej wizji nie ma Komorowski. Jego pomysł polega raczej na konserwowaniu status quo. Obecny prezydent nie ma również rzeczywistego talentu do łączenia ludzi. Nie wykonał dotąd ani jednego gestu do ludzi, którzy się z nim nie identyfikują, kilka razy natomiast ich obraził. Prezydentura obecna, mimo zapowiedzi, nie jest ponadpartyjna, tylko coraz bardziej jednostronna.(...)
http://www.fronda.pl/news/czytaj/karnowski_prezydent_mial_byc_slaby_i_jest
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 498 odsłon
Komentarze
Re: Prezydent miał być słaby, i jest
15 Listopada, 2010 - 23:48
Po 10.04.2010, ani Komorowski, ani Tusk, ani nikt z obecnego obozu władzy, nie jest w stanie nic zaoferować!!! Nikt, kto poważnie myśli o sprawach Polski, o dostatniej i sprawiedliwej ojczyźnie, nie może i nie będzie wspólpracował z tą władzą i jego estabiszmentem??? Dlaczego??? Ano dlatego, że istnieje ogromne prawdopodobieństwo, graniczące z pewnością, iż ta własnie władza dokonała zamachu stanu i zdrady stanu??? Dopóki, więc sprawy, tegoż Smoleńska, nie zostaną wyjaśnione na korzyść i całkowicie ich uniewinniając, nikt normalnie myślący, z szacunkiem nie poda im ręki!!! Brak w ostatnim czasie międzynarodowych kontaktów, tak obfitych i przepełnionych wzajemną adoracją przed 10.04.2010, teraz jak ręką odjął, cała Polska polityka, to to, czy Klizik uda się rozbić PIS i czy założy PIS-bis poprawny politycznie??? Nam pozostała domagać się międzynarodowego śledztwa i czekać!!! Pzdr.
@balsam
15 Listopada, 2010 - 23:55
Polityką PO jest nie mieć polityki. Oni się zwyczajnie na tym nie znają, wolą kopać piłkę w krótkich przerwach kręcenia lodów. Taki mamy tzw. rząd, takich mamy zarządców państwa.
Titanic tonie, ale orkiestra ciągle jeszcze gra...
Pozdrawiam.
Ursa Minor
@Ursa Minor
16 Listopada, 2010 - 00:12
Dla mnie (oczywiście jestem tym oszołomem???), gdyby nawet, znalazł się ktoś z tej ekipy z pomysłem dla Polski??? Jak z kimś takim współpracować??? Oni dzisiaj są sami, muszą odejść i czekać na rozstrzygnięcie, jeśli są niewinni, prawda zwycięży, albo zjeść to obrzydliwe gówno sami. Smoleńska nie sposób nijak pominąć ani zapomnieć!!! Budowanie na piasku, zawsze grozi katastrofą!!! Pzdr.
Re: @Ursa Minor
17 Listopada, 2010 - 18:04
Zaczęło się od ataków na IPN, bo istnienie tej instytucji z pełną niezależnością groziło prześwietleniem tych, co teraz zarządzają Polską. Dlaczego atakowali tak zaciekle?
Nikt z czystym sumieniem tak by sie nie zachowywał, tylko ten, kto jest umoczony w jakieś judaszowe sprawy. Te haki będą się za nimi ciągnąć i zawsze będzie można przez szantaż ciemną przeszłością jakiegoś ministra, posła, sędziego czy innego ViPa żądać uległości wobec szantażysty.
Nie wolno odpuścić lustracji, bo dopóki nie oczyścimy najważniejszych gałęzi państwa z SBków, TW i ich beneficjentów, dopóty nie będziemy suwerenni.
Rządy PO i ta fatalna prezydentura są konsekwencją nieoczyszczenia naszego kraju z PRLowskiego błota, w którym wciąż taplają się czerwone i różowe elyty od towarzyszy, "ludzi honoru" po liberały-aferały.
Smutne jest to, że tak wielu Polaków nie chce tego wiedzieć i nie chce zawalczyć o dobro wspólne, o tę wolność, którą przehandlowali salonowcy - z urodzenia i z awansu, przyjaciele, krewni i znajomi guru GW.
Pozdrawiam.
Ursa Minor