Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego-książka Wojciecha Sumlińskiego

Obrazek użytkownika Kowalsky
Artykuł

 

 

- W przeciwieństwie do wielu dziennikarzy nie siedziałem tylko w papierach. Poznałem cały zarząd Pruszkowa, poznałem generałów oraz tajnych agentów, więc znam tą, muszę powiedzieć mroczną, rzeczywistość od wewnątrz i ona w znacznym stopniu dotyczy Bronisława Komorowskiego – powiedział w Poranku Wnet redaktor Wojciech Sumiński, który jest autorem książki „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”, opisującej związki obecnego prezydenta ze światem służ specjalnych PRL i mafii

 

 

- To nie jest zbiór suchych fantów czy dat tylko książka, która ma własny styl i klimat. To jest książka, która podsumowuje lata mojej pracy w zawodzie dziennikarskim. Samo wydanie do ostatniego momentu było zagrożone, pojawiały się naciski z wielu stron i to nie tylko na mnie ale również na moich informatorów – podkreślał gość Poranka Wnet.

 

 

 

 

Wojciech Sumliński podkreślał, że fakty, które znalazły się w książce, są sprawdzone –nie wszystko, do czego dotarłem i o czym wiem, udało się w 100 procentach potwierdzić i takie fakty nie znalazły się w książce. Postanowiłem, że w książce znajdą się tylko rzeczy, dające się obronić przed każdym sądem, nawet tymi w III RP. Niestety, z bólem serca, wiele rzeczy musiałem z niej wykreślić.

 

 

(…)

 

 

Nigdy nie było tak, żebym w czasie mojej pracy dziennikarskiej wyznaczył sobie Bronisława Komorowskiego za cel. Po raz pierwszy obecny prezydent pojawił się w kręgu moich dociekań  w 2006 przy okazji działalności fundacji Pro Civili, kiedy rozmawiałem z oficerami CBŚ, którzy mówili o śledztwie gdzie pojawiła się właśnie fundacja założona przez były funkcjonariuszy WSI. Wtedy właśnie doszło do momentu przełomowego. Oficer, który przekazał mi ważne informacje był niesłychanie zdenerwowany, opowiadał mi że nigdy nie prowadzili takiego śledztwa, gdzie byłyby tak silne naciski, ze strony służby specjalnych i polityków, między innymi ówczesnego ministra obrony narodowej Bronisława Komorowskiego. Ten oficer w kilka tygodni później zginął w sfingowanym wypadku samochodowym. Wtedy powiedziałem sobie, że muszę pójść dalej niezależnie od konsekwencji – zaznaczył w Poranku Wnet Wojciech Sumliński, autor książki „Niebezpieczne Związki Bronisława Komorowskiego”.

 

 

Wojciech Sumliński odniósł się do zarzutów, że książka jest publikacją wyborczą -gdybym taką książkę opublikował w czerwcu, było by to wielkie zaniechanie. Ponieważ ludzie mają prawo wiedzieć jak wygląda rzeczywistość. Myślę, że każdy kogo interesuje prawda, powinien zapoznać się z tą książką, żeby mieć wybór. Zawsze lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)