Mamy 3 biliony długu ukrytego

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

To zobowiązania wobec przyszłych emerytów. Licznik długu Leszka Balcerowicza, umieszczony w centrum Warszawy, od dzisiaj będzie pokazywał także to ukryte zadłużenie.

Obecnie dług ukryty to 3070 mld zł, czyli 190,6 proc. PKB – wynika z analizy Forum Obywatelskiego Rozwoju. W przeliczeniu na jednego mieszkańca – aż 82,6 tys. zł. Dla porównania, dług jawny to ok. ok. 936 mld zł (57,3 proc. PKB) czyli ok. 25,2 tys. zł na mieszkańca.

Taki dług ukryty liczony jest jako suma zobowiązań ZUS wobec obecnych i przyszłych emerytów. Nie obejmuje on – jak podkreśla FOR – zobowiązań wynikających z rent przyznawanych przez ZUS, a także rent i emerytur z KRUS oraz dla służb mundurowych. Razem z takimi elementami, dług może wynieść, wedle bardzo przybliżonych szacunków – 300-350 proc. PKB.

- Przekroczenie przed dług ukryty pewnego poziomu, jest groźne dla przyszłego rozwoju gospodarczego, tak samo jak w przypadku długu jawnego. W konsekwencji rosną podatki, a jak tego nie starczy zaczyna się zaciąganie nowych zobowiązań na rynku czyli zwiększania długu jawnego. Widzieliśmy to na własne oczy Grecji czy Portugali, które przeżyły katastrofę gospodarczą. Dlatego pokazanie całościowego stanu finansów publicznych jest bardzo ważne – mówił Leszek Balcerowicz, przewodniczący rady programowej FOR, na konferencji prasowej.(...)

http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/705501,1052814-Mamy-3-biliony-dlugu-ukrytego.html

Brak głosów