"Liczba zniewoleń i opętań w Polsce wciąż rośnie". Rozmowa z egzorcystą ks. Jarosławem Naliwajko

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

(...)To była taka sytuacja, w której ja uczestniczyłem, a ta pani była egzorcyzmowana wielokrotnie. Ta sytuacja zaczęła się zwyczajnie, byliśmy w pokoju. Zaczyna się od znaku krzyża i tu już może zacząć się problem. Bo jak się coś zaczyna w imię Jezusa Chrystusa, to już ktoś może się rzucać. On stoi i modli się, a nim rzuci o ścianę, czy on rzuci kimś. Wiadomo, że jak liturgia odbywa się w kaplicy, ta osoba może nie wejść.

Zdarzyło się tak, że ta osoba nawet nie mogła wejść ?

Tak się zdarza, ale to nie jest do końca tak, że jeżeli ktoś nie potrafi wejść, rzuca się itd., że to od razu jest opętanie. Jeżeli ktoś zakłada, czy żyje w takim świecie, użyje takiego określenia, że wierzy w taki naturalistyczny świat, to nie ma takiej możliwości, że są jakieś duchy, złe czy dobre. Dla niego to będzie tylko histeryczna gra. Co nie znaczy, że wszystko to, co się dzieje pomiędzy egzorcystą a tym egzorcyzmowanym, że to można wytłumaczyć w sposób naturalny. Tak się dzieje, że z częścią jest kłopot. I w drugą stronę, że to, co przez wieki przyjmowało się jako oznaka opętania, a więc nadludzka siła, którą człowiek prezentuje, posługiwanie się językiem, którego się nie zna, odgadywanie przyszłości, myśli czy stany duchowe, ten wstręt do tzw. sacrum, to znajduje wytłumaczenie. To odgadywanie przyszłości - najbardziej problematyczne - ale to nigdy nie odbywa się tak, że ktoś szóstkę potrafi odgadnąć.

Egzorcyzm oprócz modlitwy, są jakieś etapy?

Są etapy , jak każda liturgia, zaczyna się od znaku krzyża. Może być odczytany kawałek Pisma Świętego i później jest ta zasadnicza część, czyli pytania egzorcysty o imię demona i później nakazuje mu opuszczenie ...

A kto to imię ma powiedzieć?

Ten demon. Na tych filmach widzimy, że te osoby mają inny głos, przeraźliwy, ciarki przechodzą.

Słyszał ksiądz takie imię?

Słyszałem ryki, imienia nie słyszałem. Teraz mówimy, jaka jest struktura tej liturgii. W praktyce to jest tak, że nie można nawet przeczytać Pisma Świętego, ten ktoś się rzuca, egzorcysta nakazuje mu opuszczenie danej osoby, on nie opuszcza.

I co wtedy?(...)

http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywiady/news-egzorcysta-droga-do-opetania-to-wolny-wybor-czlowieka-do-zla,nId,708364

Brak głosów