u nas na dobre i rzeczywiście uśmiercą chrześcijanstwo,
to powiadam Wam,
że bedą nami ogrzewać osiedla...
Od mordowania poczętych ,
a jeszcze nie narodzonych dzieci,
od zalegalizowania małżeństw homoseksualnych i wychowywania przez nich dzieci
i od jeszcze kilku takich pikantnych EU wynalazków,
tylko krok od racjonalnych rozwiązań
"nowoczelnego człowieka"!
Już niedługo,
to co chore będzie
stanowiło o normalnej codzienności,
a zysk i kasa
zastąpi wartości moralne i etyczne...
Polskim słowem, jak wszystko sprowadzono je z zagranicy. Również, znaczenie tego słowa nie mieści się w słowniku Polaka. Najgorszy jest fałsz, który kryje się za tym słowem. Bo sama śmierć jest nam znana i wiemy o tej najważniejszej jedynej sprawiedliwosci, fałsz polega na ułudzie szczęśliwej starości, opieki i godnego umierania. Przez całe życie płacimy składki na tą szczęśliwą starość wczasy, wycieczki, wieczorki, opieka lekarska!!! Aż tu nagle dowiadujemy się, że płacimy chochsztaplerom, że ta druga część umowy to "eutanazja" czujecie to??? Ja już tak. Pzdr.
"eu" znaczy właściwy, prawdziwy, dobry, "thanatos" śmierć. Można by zatem przetłumaczyć eutanazję, jako właściwą śmierć. Tyle, że chyba taka to powinna być naturalna, ze starości, wobec tego nie powinno nazywać się czymś takim skutku wstrzyknięcia dużej dawki barbituranów.
Moim zdaniem eutanazja została wymuszona przez rozwój systemu socjalnego. Wymyślono sobie, że państwo będzie wypłacać ludziom emerytury, bo mogą umrzeć na starość pod płotem. Zwolniło to ludzi z obowiązku przyzwoitego wychowywania dzieci - to jedno. Po drugie, przecież państwowy system emerytalny jest niewydolny. Kosztuje ponad dwa razy drożej niż gdyby to robiła firma prywatna. Ponieważ dzięki postępom medycyny ludzie żyją coraz dłużej, to taki system może się nie wyżywić. Trzeba zatem sprawić, aby część z nich zmarła przed osiągnięciem wieku emerytalnego lub żeby im za długo emerytury nie wypłacać. Tutaj mamy dwa sposoby - podnoszenie wieku emerytalnego oraz eutanazja.
Dochodzi jeszcze dodatnie sprzężenie zwrotne. Ponieważ systemy socjalne doprowadziły do rozkładu rodziny, to łatwiej będzie ludziom eutanazję zaakceptować - uznają to za "pozbywanie się jednostek zbytecznych".
Chodzi o to, że powinniśmy wiedzieć, Szczególnie my, którzy prócz własnyc rąk i umysłów, nic nie mamy. O takich właśnie ludziach słyszymy, trąbią w mediach, że brakuje na opłaty, leczenie, opiekę że w sumie jesteśmy wyrzutkami. Nikt już nie zwraca uwagi, że taka jest wiekszość społeczeństwa, ta część która jest niezbędna by państwo funkcjonowało. Więc jezeli tak ma być, że nie gwarantuje się bezpieczeństwa, to do cholery sami będziemy o nią dbać!! Też pójdziemy zabierać innych, będziemy bardziej radykalni w zdobywaniu bezpieczeństwa. Wtedy, nikt nie będzie sie czuł pewny swego, jak dziś czuje się wielu decydentów. Młodzi już teraz, powinni walczyć o zwrot składek i kupować dla siebie majątek na starość. Pzdr.
Komentarze
Gdy lewactwo przebije się
13 Marca, 2010 - 16:56
u nas na dobre i rzeczywiście uśmiercą chrześcijanstwo,
to powiadam Wam,
że bedą nami ogrzewać osiedla...
Od mordowania poczętych ,
a jeszcze nie narodzonych dzieci,
od zalegalizowania małżeństw homoseksualnych i wychowywania przez nich dzieci
i od jeszcze kilku takich pikantnych EU wynalazków,
tylko krok od racjonalnych rozwiązań
"nowoczelnego człowieka"!
Już niedługo,
to co chore będzie
stanowiło o normalnej codzienności,
a zysk i kasa
zastąpi wartości moralne i etyczne...
pzdr
chris
św. Antoni Pustelnik (IVw.) - napisał ..
13 Marca, 2010 - 17:14
" Przyjdą czasy, że ludzie zwariują, a tego który nie będzie taki jak oni będą gonić wołając za nim: WARIAT!!!"
- św. Antoni Pustelnik (IVw.)
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Słowo eutanazja, napewno nie jest...
13 Marca, 2010 - 23:27
Polskim słowem, jak wszystko sprowadzono je z zagranicy. Również, znaczenie tego słowa nie mieści się w słowniku Polaka. Najgorszy jest fałsz, który kryje się za tym słowem. Bo sama śmierć jest nam znana i wiemy o tej najważniejszej jedynej sprawiedliwosci, fałsz polega na ułudzie szczęśliwej starości, opieki i godnego umierania. Przez całe życie płacimy składki na tą szczęśliwą starość wczasy, wycieczki, wieczorki, opieka lekarska!!! Aż tu nagle dowiadujemy się, że płacimy chochsztaplerom, że ta druga część umowy to "eutanazja" czujecie to??? Ja już tak. Pzdr.
No pozostaje nam w ostateczności
13 Marca, 2010 - 23:43
jakiś wewnętrzny bunt np. małokaloryczny
( ja ciągle o tym spalaniu...),
Spalajmy się powoli i mało efektywnie
i żeby nie mieli z nas wielkiego pozytku...
A niech im będzie zimno!
Masz rację Balsamie.
Dlatego właśnie używam zawsze polskiego nazewnictwa
i czynię to w zasadzie demonstracyjnie,
by podkreślić wagę danego problemu.
Więc nie żadna eutanazja czy aborcja
tylko poprostu morderstwa!!!
pzdr
chris
Balsamie
14 Marca, 2010 - 13:52
"eu" znaczy właściwy, prawdziwy, dobry, "thanatos" śmierć. Można by zatem przetłumaczyć eutanazję, jako właściwą śmierć. Tyle, że chyba taka to powinna być naturalna, ze starości, wobec tego nie powinno nazywać się czymś takim skutku wstrzyknięcia dużej dawki barbituranów.
Moim zdaniem eutanazja została wymuszona przez rozwój systemu socjalnego. Wymyślono sobie, że państwo będzie wypłacać ludziom emerytury, bo mogą umrzeć na starość pod płotem. Zwolniło to ludzi z obowiązku przyzwoitego wychowywania dzieci - to jedno. Po drugie, przecież państwowy system emerytalny jest niewydolny. Kosztuje ponad dwa razy drożej niż gdyby to robiła firma prywatna. Ponieważ dzięki postępom medycyny ludzie żyją coraz dłużej, to taki system może się nie wyżywić. Trzeba zatem sprawić, aby część z nich zmarła przed osiągnięciem wieku emerytalnego lub żeby im za długo emerytury nie wypłacać. Tutaj mamy dwa sposoby - podnoszenie wieku emerytalnego oraz eutanazja.
Dochodzi jeszcze dodatnie sprzężenie zwrotne. Ponieważ systemy socjalne doprowadziły do rozkładu rodziny, to łatwiej będzie ludziom eutanazję zaakceptować - uznają to za "pozbywanie się jednostek zbytecznych".
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Re. Kirker
14 Marca, 2010 - 14:37
Chodzi o to, że powinniśmy wiedzieć, Szczególnie my, którzy prócz własnyc rąk i umysłów, nic nie mamy. O takich właśnie ludziach słyszymy, trąbią w mediach, że brakuje na opłaty, leczenie, opiekę że w sumie jesteśmy wyrzutkami. Nikt już nie zwraca uwagi, że taka jest wiekszość społeczeństwa, ta część która jest niezbędna by państwo funkcjonowało. Więc jezeli tak ma być, że nie gwarantuje się bezpieczeństwa, to do cholery sami będziemy o nią dbać!! Też pójdziemy zabierać innych, będziemy bardziej radykalni w zdobywaniu bezpieczeństwa. Wtedy, nikt nie będzie sie czuł pewny swego, jak dziś czuje się wielu decydentów. Młodzi już teraz, powinni walczyć o zwrot składek i kupować dla siebie majątek na starość. Pzdr.