Czystki u prezydenta wszystkich gajowych.

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Czystka w Kancelarii Prezydenta

Szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski rozpoczął czyszczenie kadr z urzędników zatrudnionych jeszcze w okresie prezydentury Lecha Kaczyńskiego – dowiedział się Newsweek.pl.

W środę rano wręczono pierwszych siedem wypowiedzeń, ale w czwartek ma być ich znacznie więcej. Cięcia objęły osoby pracujące w gabinecie szefa kancelarii oraz w departamencie analiz. Wszyscy zwolnieni pracownicy są proszeni o... nie pojawianie się więcej w pałacu prezydenckim.

Sprawdź, co wiesz o Jarosławie Kaczyńskim. Rozwiąż nowy quiz Newsweeka!

Wypowiedzenia są wręczane z „winy zakładu pracy” co oznacza 1- lub 3-miesięczny okres wypowiedzenia (w zależności od stażu pracy) oraz konieczność wypłaty odszkodowania (równowartość dwóch pensji). Wśród osób, które mają odejść, jest m.in. Małgorzata Gosiewska, była żona nieżyjącego posła PiS Przemysława Gosiewskiego.

– Jest mi przykro. Nic więcej nie mam do powiedzenia na ten temat – ucina rozmowę Gosiewska. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy Małgorzata Gosiewska nie odebrała wypowiedzenia, gdyż przebywa na zwolnieniu lekarskim. - Na czarnej liście znalazła się także matka i żona jednego z posłów PiS – mówi nam, proszący o anonimowość, parlamentarzysta PO blisko związany z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Zwolnienia mają potrwać do końca tego roku. Zapewne w nowym zacznie się proces odwrotny.

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/czystka-w-kancelarii-prezydenta-,65443,1

Brak głosów