Czy znów grozi nam katastrofa? Zniszczone wały, nieuregulowane rzeki, czyli polska ochrona przed powodzią
Ochrona powodziowa na południu Polski wciąż jest zaledwie dostateczna - wynika z ostatniego raportu Najwyższej Izby Kontroli. Zdaniem kontrolerów, wszystkie kluczowe inwestycje są opóźnione od roku do nawet trzech lat.
Powodów takiej sytuacji jest wiele: od urzędniczej opieszałości, po bałagan administracyjny. W wielu regionach Polski, ktoś inny odpowiada za stan rzek a ktoś inny za wały. Trudno więc podjąć jedną, wspólną decyzję - wynika z raportu NIK. Mieszkańcom wielu dolnośląskich miejscowości - przez które przepływa kilkadziesiąt rzek i rzeczek - trudno to zrozumieć. Nie mogą liczyć na urzędników, liczą więc, że chociaż pogoda będzie dla nich łaskawa. Jeszcze z gór woda nie zeszła, nie doszła do nas. To jest pocieszenie. Ale trzeba być dobrej myśli - mówią mieszkańcy domów położonych nad Ślęzą na Dolnym Śląsku. Nie jest to jednak tylko ich problem.(...)
http://www.rmf24.pl/news-zniszczone-waly-nieuregulowane-rzeki-czyli-polska-ochrona-pr,nId,952679
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 299 odsłon