Cejrowski o spalonej tęczy: "Nareszcie! To jest Plac Zbawiciela, a nie plac zboczeńców!"

Spalono Tęczę na Placu Zbawiciela. Nareszcie !!! To jest plac Zbawiciela, a nie plac zboczeńców

- napisał na swoim facebookowym profilu Wojciech Cejrowski.

Podróżnik mocno skomentował wydarzenia związane z obchodami Święta Niepodległości na ulicach Warszawy. W specjalny sposób odniósł się do spalonej tęczy na Placu Zbawiciela.

CZYTAJ TAKŻE: Zobacz jak płonęła tęcza na pl. Zbawiciela. GALERIA ZDJĘĆ nadesłanych przez czytelnika

Jeśli władzom Warszawy bardzo zależy na stawianiu "instalacji artystycznych" ku chwale grzechu sodomskiego, to można było wybrać inne miejsce - na przykład Plac Unii Europejskiej. I wtedy jest gwarancja, że żaden Narodowiec na ten plac nie przyjdzie - z obrzydzenia

- oznajmił Cejrowski.

Podróżnik dzieli się również spostrzeżeniami, które zaobserwował jako uczestnik Marszu Niepodległości. Duży fragment wpisu poświęcony jest incydentom pod rosyjską ambasadą:

Każdy Polak ma konstytucyjne prawo nie lubić Ruskich i głośno o tym mówić ile tylko mu się podoba. Każdy Polak, ma konstytucyjne prawo obrzucać ruską ambasadę (nie ludzi, tylko posesję) wszystkim czym tylko chce, a policja ma obowiązek skutecznie bronić placówki dyplomatycznej nawet tak wrogiego państwa, jakim jest Rosja

- pisze.

Całość wpisu na profilu facebookowym Wojciecha Cejrowskiego.

http://wpolityce.pl/artykuly/66864-cejrowski-o-spalonej-teczy