Aborcyjny horror: żywym dzieciom przecinał kręgosłup nożyczkami. Nr 497 Gazety Polskiej Codziennie.

"Klinice aborcyjnej w zachodniej Filadelfii, której
właścicielem był dr Gosnell, amerykańskie media nadały miano „domu grozy”. To, co odkryli w niej śledczy, zszokowało opinię publiczną. W klinice obowiązywała m.in. praktyka wrzucania szczątków abortowanych dzieci do toalety. – Kiedy dziecko miało już wyjść, zabierałam kobietę do toalety i sadzałam na sedesie, żeby dziecko mogło do niego wpaść
– zeznała pracownica kliniki Latosha Lewis przed
sądem. Kareema Cross, asystentka medyczna, która pracowała w klinice, zeznała zaś, że widziała, jak żyjące po zabiegu usunięcia ciąży dziecko, które wrzucono do toalety, walczyło o życie. Jej koleżanka Adrienne Moton miała wyjąć je z toalety i przeciąć mu kręgosłup nożyczkami"

Gazeta Polska Codziennie, nr 497, 26.04.2013