Kandydaci PO kupowali głosy?

Prokuratura Okręgowa w Świdnicy (Dolnośląskie) wszczęła śledztwo dotyczące korupcji wyborczej w Wałbrzychu przed I i II turą wyborów samorządowych. Za tego typu przestępstwo grozi do 5 lat więzienia. Według "Polski Gazety Wrocławskiej" do prokuratury zgłosił się mężczyzna, który zeznał, iż został wynajęty przez męża jednej z kandydatek startujących z list Platformy Obywatelskiej do Rady Powiatu Wałbrzyskiego.
- Dostał od niego pieniądze i wytyczne. Korumpowani przez niego wyborcy mieli głosować na wskazane kandydatki i kandydatów PO ubiegających się o mandaty radnych: miejskich, powiatowych, sejmiku dolnośląskiego i prezydenta miasta - mówi Wioletta Rybczyńska, szefowa TV DAMI Wałbrzych.
Według Bożeny Jażdżyk, prokuratora rejonowego w Wałbrzychu, mężczyzna zgłosił się do prokuratury dobrowolnie.
"To nie był pierwszy raz. Cztery lata temu, przy wyborach, tych wcześniejszych, poprzednich tak samo. Tutaj po prostu był sygnał, że robimy tak samo, co cztery lata temu" - mówi Marcin, którego zeznania publikuje na swoich stronach internetowych serwis naszemiasto.pl.(...)

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/wroclaw/kandydaci-po-kupowali-glosy,1,4033368,region-wiadomosc.html