Otwarto stronę wyborczą Zuzanny Kurtyki

Moim zdaniem powinniśmy tu na prawicowych portalach zrobić ostrą wyborczą selekcję kandydatów, tak jak Tea Party rozlicza kandydatów republikańskich w wyborach w USA.

Powszechnym zjawiskiem jest, ze w prawicowych partiach jest cała masa polityków, którzy swoją prawicowość demonstrują tylko do wyborów a potem w czasie kadencji trudno ich odróżnić od poprawnych politycznie lewicowców.

Powinniśmy w czasie wyborów zrobić ostrą selekcję i rozliczenie kandydatów PiS, żeby do sejmu nie wchodziły różne Kluzik-Rostkowskie czy Misie Kamińskie, którzy ze swoimi poglądami lub ich brakiem równie dobrze mogliby być w PO czy SLD.

Wiadomo że zwykli wyborcy głównie głosują głównie na pierwszego z listy, a kandydaci z dalszych miejsc wchodzą z poparciem kilku kilkunastu tysięcy głosów.

Zorganizowane głosowanie kilku tysięcy lepiej zorientowanych politycznie wyborców może zdecydować o obecności w sejmie tego a nie innego kandydata.

Powinniśmy zrobić jakąś internetową akcję oceny dotychczasowej postawy i wiarygodności posłów PiS.

I wzywać na których kandydatów z dalszych miejsc głosować w październiku, a na których nie.

Już widać jak w miejsce lewicowych miernot pokroju Kluzikowej wchodzą nowe, jak poseł Hofman (od promowania koalicji z SLD).

A z kolei wartościowi kandydaci jak np. Jan Dziedziczak dostali dalsze miejsca.

Można ich wesprzeć zorganizowaną akcją, żeby potem w następnej kadencji nie okazało się, że w szeregach PiS mnożą się różne Kaczmarki