„Komisje wyborcze polskie szkoliły się w Rosji przed zajęciem Krymu” - Antoni Macierewicz w Tarnowie, nasza relacja cz. 1
„Komisje wyborcze polskie szkoliły się w Rosji przed zajęciem Krymu” - Antoni Macierewicz w Tarnowie, nasza relacja cz. 1:
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=5937
M: dr hab. Przemysław Żurawski vel Grajewski o Smoleńsku i bieżącej sytuacji na Ukrainie - nasz wywiad cz.2:
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=5935
O seryjnym samobójcy, komunikacie NPW i współpracy prof. Kieżunia z SB - nasz wywiad z min. Antonim Macierewiczem:
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=5928
Komunikat KK NSZZ „Solidarności”: Obchody 30. rocznicy śmierci naszego patrona i kapelana bł. ks. Jerzego Popiełuszki:
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=5939
Kalejdoskop: Misiek podejmie się każdej pracy byle lekkiej, dobrze płatnej i uczciwej?
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=5940
Janczarzy Berlinga w Muzeum AK:
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=5938
Kartka z kalendarza - 17.10.2014:
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=5941
Nasze Radio Logos:
http://www.pomniksmolensk.pl/viewpage.php?page_id=324
Ponadto stałe wątki - nowa satyra Vitka, przegląd prasy, kalendarium wydarzeń i zapisy wideo.
Polubcie nas na Facebooku! Pozdrawiamy - redakcja portalupomniksmopomnisk
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6328 odsłon
Komentarze
Komisje Wyborcze szkolone w Moskwie
17 Października, 2014 - 12:59
Przesył danych poprzez sowieckie serwery!
Diametralnie różniące się wyniki wyborów w sąsiadujących ze sobą komisjach wyborczych.
Liczmy się z tym że musimy się pomóc w następnych wyborach kierując obserwatorów do wszystkich komisji wyborczych oraz dokonać obliczeń głosów niezależnie.
kazikh
Trkomisje wyborcze tyle mialy z polskoscia co ja z pingwinami.
17 Października, 2014 - 14:24
Ta postPRLowskokacapska organizacja wyborcza ma za zadanie nie liczenie glosow tylko pilnowania zeby zostali wybrani ci ktorzy maja btc wybrani.
Tylko durni tego nie dostrezgaja co ciekwasze opozycja nie reaguje adekwatnie do tych machlojek a sady
jak wykryja oszustwa to je umazaja pod pretekstem malej szkodliwosci badz ze te oszustwa nie mialy wplywu na wynik wyborow- chodz sie z tym zgadzam ostatnimzgadzam bo i tak wybiora koga chca.
Dodam ze PISnie ma tylu czlonkow co jest komisji wyborczych aby je obstawic.
Rozlosowano listy wyborcze
17 Października, 2014 - 16:21
Lista nr 1 – Polskie Stronnictwo Ludowe
Lista nr 2 – Demokracja Bezpośrednia
Lista nr 3 – Prawo i Sprawiedliwość
Lista nr 4 – Platforma Obywatelska
Lista nr 5 – Ruch Narodowy
Lista nr 6 – koalicyjny komitet wyborczy SLD Lewica Razem
Lista nr 7 – Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego
Oszuści
17 Października, 2014 - 18:03
p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }
Przygotowują fałszywe karty wyborcze wypełnione zgodnie z ustalonym wcześniej protokołem – albo wszystkie, czyli pokrywające całą realną wysoką frekwencję, alby tylko karty przeznaczone do dorzucenia dla wybranego kandydata.)
W dogodnym momencie, po zamknięciu lokalu wyborczego zabierają całą realną zawartość urny lub ustaloną jej część w „bezpieczne” miejsce i zastępują ją kartami wcześniej przygotowanymi.
Fałszują spis wyborców, przez dopisanie brakujących podpisów, tak aby liczba podpisów (odpowiadająca liczbie wydanych kart do głosowania) zgadzała się z ze zmienioną liczbą kart w urnie.
Podpisują fałszywy, wcześniej przygotowany protokół lub sporządzają fałszywy protokół na podstawie ustalonych wcześniej fałszywych wielkości.
Sfałszowaną dokumentację deponują zgodnie z wytycznymi Państwowej Komisji Wyborczej, podobnie jak czynią to prawidłowo działające komisje.
Po opuszczeniu lokalu wyborczego pozbywają się kart wykradzionych z urny, niszcząc je lub ukrywając. Jest to mechanizm, który może mieć różne warianty, ale ważne jest to, że w przypadku kontroli zachowuje on pozory legalności, ponieważ zgadzają się liczby kart do głosowania z liczbami podpisów złożonych przez wyborców. Jeśli nadzór nie jest prowadzony na bieżąco, osoba kontrolująca może posługiwać się tylko poszlakami. Trudne jest udowodnienie sfałszowania
2000 kart, gdy karty są opieczętowane autentyczną pieczęcią komisji. Trudno jest też przesłuchać 3000 osób uprawnionych do głosowania w danym obwodzie po to, by wykryć fałszerstwo części podpisów .
Tak więc trudno wykryć fałszerstwo , chciaż pilnowałby człowiek z PIS , oni mają to opanowane przez tyle lat , do perfekt
Nie możemy naprawić całego zła, ale możemy znaleźć ludzi, którzy pomogą nam tego dokonać.