moralność knajacka
Tuż po 10 kwietnia pożarłam się ze znajomym, który mi napisał, że nawet jesli mam rację i to był zamach, to pasażerowie sami się o to prosili.Bo trzeba być idiotą, żeby wsiadać do ruskiego samolotu i lecieć do Rosji wiedząc doskonale jak Ruscy są na nas cięci za Gruzję, za jagiellońskie idee, za samo istnienie!
Diagnoza tej przedziwnej oceny tragedii smoleńskiej jest chyba jedna.
W niektórych Polakach udało się zaszczepić coś, co nazwałabym moralnością knajacką.
Ileż razy słyszymy: - Sam się prosił, żeby go okraść, bo po co się popisawał bogactwem? -Przecież samo się prosili, żeby ich zamordować, oszukać, okraść...
Sami sobie jesteśmy winni, bo wybraliśmy ten cały PIS, tę ostoję bezsensownej, zacofanej, katolickiej polskośći - z którą mają moralne prawo ostatecznie się rozprawić przedstawiciele właściwej strony mocy.
A tak właściwie, to czemu się dziwić, skoro na żelazny elektorat PO składa się - poza (jak to określa Michałkiewicz) "porządnymi bezideowymi karierowiczami", dawni agenci SB, panowie z WSI,sowiecka agentura poutykana w administracji, energetyce, sądownictwie, mediach i gdzie się da, feministki, pederaści, lesbijki, sataniści, ateiści, no i oczywiście więźniowie.
To jaką niby moralnośc ma wyznawać to towarzystwo?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1663 odsłony
Komentarze
.... i wszyscy oni chcą żyć.
20 Października, 2010 - 20:22
"Spokojnie" a nawet "godnie" (i na jak najwyższym standardzie, kiedy emeryci maja po 100 zł miesięcznie na jedzenie). Nie można nikogo nawet przesłuchać, bo zaraz okazuje się, że czyni się straszną krzywdę jego rodzinie.... Niedopuszczalne - w odróżnieniu od potraktowania "pisaków" kulami, paralizatorem i nożem!
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"