Listonosze z MSZ...
Specyficznie podchodzi MSZ do tajemnicy korespondencji. List od prezydenta Trumpa dotarł do prezydenta Nawrockiego po uprzednim otwarciu w ambasadzie. Listonosz okazał się zbyt ciekawski, a to liście wspomniały media lewicowe, zanim dotarł do adresata. Ot, KO-wska tajemnica korespondencji....
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 111 odsłon
Komentarze
Ba,żby tylko do MSZ i TVN.Do
21 Września, 2025 - 13:40
Ba,żby tylko do MSZ i TVN.Do ruskiego i germańskiego ambasadora też.Ten człowieczek ma na sumieniu krew 96+.Czy dożyję czasu żeby ujrzeć go za kratami lub pod pętelką?
Art
ambasada USA
21 Września, 2025 - 14:27
Nie wie, gdzie prezydent urzęduje?
Czesław2
To było trochę inaczej...
21 Września, 2025 - 17:38
Oni przekazali list do ambasady Polski w USA żeby dotarł do Prezydenta pocztą. A ambasada zamiast przekazać tylko list, postanowiła go wcześniej opublikować...
M-)