Najlepsze treści blogera

Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Kraj

Nie chcę, ale muszę. Przepraszam i obiecuję, że więcej nie będę, lecz dziś, wyjątkowo, parę słów na wstępie napiszę o sobie. Mój nick – Mohair Charamassa – wybrałem świadomie. „Imię” - wiadomo: gdy Tusk z mównicy sejmowej rzucał beretami, jeden spadł mi na głowę i tkwi tam do dzisiaj na przekór prostakom, którym drwić się zachciało z wiary własnych matek. „Nazwisko” - Charamassa – też trochę z...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Kraj

Im głębiej się zastanawiam co mi każe popierać PIS w wyborach, tym prostsze wnioski przychodzą mi do głowy. Nic dziwnego – już Leszek Kołakowski mawiał, że zanim niejeden filozof dotrze do prawdy, ze zdziwieniem stwierdza, że wcześniej dotarła do niej prosta, wiejska babcia. Filozofem nie jestem, wiejską babcią tym bardziej, ale swój rozum mam, przynajmniej sprawny na tyle, by – kiedy przychodzi...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Kraj

W marcu jak w garncu – raz słońce, raz chmury. Stirlitzem nie jestem, więc nie wiem, czy doczekam mgnień siedemnastu, ale dwa olśnienia aż biją po oczach.

Pierwsze, owszem, cieszy.

Panika w szeregach rządzących już sięga sufitu, a sufit tak nisko, że ciśnie im głowy. Mam deja vu: tuż przed oddaniem władzy w 89-tym komuchom odbijało w bardzo podobny sposób. Kiedyś Urban napisał, że oni do końca...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Kraj

Szacunek dla wszystkich – oto hasło ze strony internetowej jednego z posłów. Zgadniecie, którego? A jakże – posła Kalisza. Tego samego, który właśnie niedawno wydalił z trzewi wiekopomną sentencję: to IV RP zmusiła posłankę Sawicką do korupcji …

Słyszycie? IV RP – zmusiła! Nie będę przytaczał pokrętnej argumentacji, nie będę cytował prawniczych sofizmatów, skupię się na czymś innym: gdzie tu jest...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Blog

Niepoprawny bloger to ma klawe życie. Napisze notkę, wrzuci do sieci, poczeka i albo się ucieszy, że komuś się spodoba, albo się wypnie na niedostatecznie uświadomioną publikę. Bloger ma zawsze rację, przecież nie po to pisze, by mu ktoś myśl przewodnią śmiał zakwestionować. A nawet, jeśli to co pisze trudno myślą nazwać, nie musi się przejmować: kto by tam pamiętał co bloger napisał.

Gorzej...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Kraj

Byłem tu, na NP, świadkiem kilku bitew, no dobra, potyczek o to, jak należy traktować lemingi.

Mnie było bliżej do tych, którzy wzorem JM Rymkiewicza nie chcą mieć z nimi nic do czynienia, a bliższe kontakty pozostawiają psu, który ma ich ... et cetera.

Byli, a może i są, wśród nas tacy, którzy leminga woleli przytulić w imię wyższych racji, wśród których narodowa zgoda była na pierwszym miejscu....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Kraj

Przepraszam za dwuznaczny tytuł. Zapewniam jednak, że go używam nie z chęci przyciągnięcia łasych na pikantne szczegóły czytelników, lecz raczej z irytacji skłonnością niektórych do owijania w bawełnę czegoś, co powinno być powiedziane wprost. Pojawiły się dawno i nasilają ostatnio głosy schowanych w cieniu pancernej brzozy myślicieli o tym, że rzekomo ci wątpiący w rzetelność raportu Millera...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Blog

Pojawić się na NP to ostatnio akt odwagi. Do herosów się nie zaliczam, lecz sumienie mi nie pozwala stać w kącie milcząc i pochlipywać z żalu nad utraconym rajem. Półtora roku na jednym (w moim przypadku jedynym) portalu, to jednak niezły „wyrok” i choć daleko mi przecież do mistrzów grypsery - swoje mogę powiedzieć.

Po pierwsze, słowo do mistrza Budynia, z szacunkiem, bo jakże inaczej. Mistrzu,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Kraj

Dwie uwagi na wstępie: pierwsza - wiem, że pisanie o Niesiołowskim to - zdaniem wielu - ułomność wpuszczonego w maliny, niepotrzebna skłonność do zajmowaniem się tematami zastępczymi, podrzucanymi by rozwodnić opis otaczającej nas rzeczywistości. W porządku - ja nie mam szczególnie rozbudzonych ambicji - najważniejsze tematy zostawiam dla mądrzejszych. Uwaga druga: już nigdy o tym capie nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Humor i satyra

No to co, że odebrał? A wy, mądrale, nie odebralibyście jakby tak do was dzwonili z kancelarii samego premiera? (Cholera, jakieś freudowskie bzdety lęgną mi się w głowie, napisało mi się „kanceralii” zamiast kancelarii, a przecież cancer to rak, tfu, tfu na psa urok! Dobrze, że napisane dało się naprawić, a jakby tak przez telefon? Brr, aż strach pomyśleć …)

Oj tam, oj tam, warto się tak czepiać...

0
Brak głosów

Strony