Najlepsze treści blogera

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Piąta a od razu zauważyła nietypowe zachowanie swojej wychowawczyni. Młoda pani od polskiego miała czerwone wypieki, ręce jej się trzęsły, pociła się i nerwowo pogryzała paznokcie.
- Idzie pani na randkę z chłopakiem - rzekł domyślnie okularnik z trzeciej ławki.
- Pani jest starą... singielką! - zawołała oburzona dziewczynka, która prawie zawsze odzywała się jako pierwsza.
- Cisza! - krzyknęła...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Przecież spóźnisz się do szkoły - denerwowała się mama Łukaszka.
- Nie idę do szkoły - wymamrotał Łukaszek.
- Jak to nie! To twój obowiązek! Wszyscy...!
- Wszyscy nie idą... Bo dziś jest ten, no... Dzień wagarowicza...
- Pierwszy dzień wiosny! - mama Łukaszka mocowała się z kołdrą, pod którą był ukryty syn. - Do szkoły!
- Zakazali nam! - wyjaśnił Łukaszek i puścił kołdrę.
Reszta Hiobowsckich...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek z kolegami rozmawiali o technice.
- A mój stary ma ogrzewanie w aucie starowane na pilota - rzucił okularnik z trzeciej ławki.
- A moja stara ma zegar, który się sam reguluje falami radiowymi - przebił go Gruby Maciek.
- To wszystko nic - machnął ręką Łukaszek. - Ja mam starą sterowaną esemesami!
- Bez jaj - wzruszył ramionami okularnik. - Nie ma czegoś takiego!!
- To załóż się -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Podczas lekcji niemieckiego wszedł do klasy dyrektor szkoły.
- Dlaczego pani nie ma na zebraniu? - spytał nachmurzony.
- A... A... Ależ panie dyrektorze - jąkała się sroga pani od niemieckiego. - Teraz?
- No jasne, że teraz! Sytuacja jest bardzo poważna. Ministerstwo stwierdziło, że skoro mamy orlika to jest boisko, a skoro jest boisko to muszą być kibice. Musimy coś z tym zrobić. Żądają...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W związku z tym, że zbliżał się koniec roku szkolnego, Hiobowscy bardzo interesowali się ocenami Łukaszka.
- Jeszcze, nie daj Boże, nie przejdziesz do następnej klasy - załamywał ręce dziadek.
- Przejdę - odparł ze spokojem Łukaszek.
- Ale przecież grożą ci niedostateczne na koniec!
- I tak przejdę. Można mieć do trzech laczków i przejść.
- Co to za czasy - dziadek złapał się za głowę.
- Niech mi...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

U Hiobowskich trwała piękna, letnia awantura.
- Niech mu dziadek nie robi wody z mózgu! - wołała dramatycznie mama Łukaszka zasłaniając syna sobą i egzemplarzem "Wiodącego Tytułu Prasowego".
- Kto komu robi?! - irytował się dziadek. - Ten film to jedno wielkie kłamstwo!
- To polski kandydat do Oskara! - rzekła z emfazą mama Łukaszka. - Poznają go ludzie na całym świecie!
- O Boże - załamał się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Siostra Łukaszka była ostatnio trochę sfrustrowana. Tyle czasu chodziła już ze swoim chłopakiem i nic! Owszem, spacery były, wyjścia do kina, wiersze jej pisał. Ale to nie było to. Siostra liczyła, że wakacyjna atmosfera w połączeniu z jej kusym strojem popchnie jej chłopaka do jakichś odważniejszych działań zaczepnych. A tu nic.
- Jacy ci faceci niedomyślni! - zgrzytała zębami siostra. Nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Hiobowscy zapakowali się do auta i pojechali do sąsiedniego miasta na lokalne święto połączone z festynem. Zaparkowali samochód na jednej z uliczek i ruszyli w śródmieście.
- Zaopiekujcie się dziećmi! - zawołali jednocześnie mama, tata, babcia i dziadek Łukaszka. Po czym tata ruszył w stronę budek z gastronomią, babcia w stronę handlarzy starzyzną, a mama w stronę straganów z konfekcją. Dziadek,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tak się złożyło, że do łukaszkowej szkoły zawitali goście i trzeba było zrobić uroczysty apel.
- Znowu? - jęknęła młoda pani od polskiego. - Przecież ja nie zdążę przerobić programu...
- Niech pani nie dramatyzuje - zgromił ją brutalnie pan dyrektor i dodał jeszcze brutalniej:
- Te pół lektury na semestr to jest program?
Młoda pani od polskiego zgnębiona zgarnęła szóstą a i wyprowadziła na...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Jakoś tak się stało, że Łukaszek i siostra Łukaszka dostali po czekoladzie. Siostra Łukaszka pożarła swoją jeszcze tego wieczora.
- Kalorie... - szepnęła wstrząśnięta mama Łukaszka.
Łukaszek zaś odłożył swoją do szuflady. Kiedy wyjął ją po kilku dniach, śliczne oczka siostry od razu to zauważyły.
- Ooooon doooostaaaał czekolaaaaadęęę!!! - zawyła siostra. - A ja nie!
- Też dostałaś - odparł...

0
Brak głosów

Strony