Dzielnie przesiedziałem dziś przed telewizorem parę godzin i obejrzałem całość przesłuchania Marcina P w Komisji ds. Amber Gold. Wnioski mam dość pesymistyczne. Przede wszystkim wcześniejsze przesłuchania w Komisji różnych ważnych osób, nawet wicepremiera Pawlaka, Seremeta i jego prokuratorów w Gdańsku, szefa KNF, sędziów, biegłych, ludzi z ULCu, wynika jednoznacznie, że aparat państwowy w tej...