Odstawiony jak Tusk na konferencję w Afryce...

Obrazek użytkownika maciej1965
Grafika komputerowa

Pan premier Tusk wybrał się na szczyt Unia Europejskia - Unia Afrykańska. Zapewne przyjmując, że w Afryce teraz powinno być ciepło, pojechał w samej koszuli. Kompromitacja. Nawet tam poważni politycy na takie spotkanie ubierają Garnitur i zakładają krawat. Ale jak widać zwyczaje naszego Donalde pokazują, że jesteśmy 100 lat za Afro-afrykanami.  A może pan premier po prostu uwalał sobie gartnitur podczas ostatniego grzybobrania i oddał go do prania, a w między czasie wyskoczył mu ten niespodziewany wyjazd? No, bo chyba nie uwierzył, że w Afryce nadal chodzi się w fartuszkach z liści palmowych...

Kiedyś mówiło się: odstawił się ja stróż na Boże Ciało. Dziś przeciwnością tego zdania będzie: odstawił się jak Donald na konferencję w Afryce...

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)