Najniebezpieczniejsze stanowisko w ruskiej armii...

Jakie jest najniebezpieczniejsze stanowisko w armii Putina? GENERAŁ! 

Bo po pierwsze na generałów polują Ukraińcy, zapewne z pomocą renomowanych amerykańskich snajperów, ale też odstrzeliwują ich już sami podwładni wściekli za pasmo klęsk, głód, braki zaopatrzenia i śmierć kolegów. A i los tyłowych generałów jest niełatwy, bo car Putler nie patrzy łaskawym okiem na niedojdów, którzy wykazali, że "druga armia świata" to zbiorowisko pijaków i nieudaczników, którym co najwyżej rabunki i gwałty wychodzą jako tako. No i może ostrzał obiektów cywilnych. Taki generał też nigdy nie wie, czy po powrocie do domu nie dowie się, że właśnie postanowił powiesić się lub zastrzelić...

Za ]]>Niezalezna.pl]]>