Prezydenckie Call Center...
Prezydent Komorowski w geście rozpaczy postanowił podzwonić po wyborcach i poprosić ich o POparcie.
A może trenuje już pracę operatora Call Center na wypadek konieczności zajęcia się czymś po wyborach?
A swoją drogą nazwa akcji: "telefon do przyjaciela" dziwnie koresponduje z teleturniejem "Milionerzy"...
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 331 odsłon