Gdzie są nasze pieniądze?

Grzegorz Schetyna przed zejściem do wrocławskiego podziemia zafundował nam jeszcze jedną mądrość: "Polko, Polaku, pytasz, skąd PiS ma pieniądze. Spójrz na swój pasek z wypłatą. One tam powinny być, a ich nie ma. Polak, który w Polsce pracuje, wszystkich utrzymuje, a sam nic z tego nie ma. Słyszałem to wielokrotnie podczas spotkań". 

Z kim on się spotykał? Wielu ludzi mimo wszystko na pasku z wypłatą widzi więcej, niż za rządów PO. A nawet jeśli nie na tym pasku, to np. na swoim koncie, gdzie spływają pieniądze z programów społecznych, np. 500+. 

Fakt, żeby zrównoważyć budżet, ktoś musi na swoim pasku rzeczywiście zobaczyć mniej. Ale rząd PiS tego nie ukrywa. Na pewno takich jak kiedyś pieniędzy nie widzą teraz byli UB-cy, choć w ich przypadku to nie pasek z wypłaty, ale przelew emerytury. Podobnie znacznie mniejsze dochody mają wszelkiej maści gangsterzy, handlarze wyłudzający prywatyzowane kamienice, obrotni twórcy karuzel VAT-owskich. Często też inni drobni przestępcy czy łapówkarze. Tylko, czy oni dostawali i dalej dostają paski z wypłatą, czy też teczki banknotów podawane pod stołem?

Za ]]>Niezalezna.pl]]>